Do operacji wyłonienia stomii można się psychicznie przygotować. Lepiej lub gorzej, bo to kwestia poradzenia sobie z, często, ogromnym lękiem i próbą przejęcia nad nim kontroli. Szczęśliwie dla przyszłego stomika cały strach, jaki towarzyszy człowiekowi czekającemu na...
Czas letni sprzyja wyjazdom. Tym zupełnie krótkim - jednodniowym, tym dłuższym na weekend lub parę dni, a także - tym całkiem długim. Latem chętniej i częściej wyjeżdżamy na łono natury lub do znajomych oraz na dalekie tropikalne urlopy. Podróżujemy...
Bo właściwie… dlaczego nie? Udowadniamy tu każdego dnia, że stomik może żyć dobrym życiem, robiąc plany i z satysfakcją je realizując. Każda aktywizacja, każda przyjemność, na jaką pozwalają sobie stomicy, to krok w kierunku normalizacji swojego życia ze stomią...
Sport to zdrowie – mówi stara maksyma, którą znamy chyba wszyscy. Dziś mocniej się nad nią pochylamy, celebrując Dzień Kultury Fizycznej. Warto zaznaczyć, że to nie jakieś tam pomniejsze święto. To bardzo ważne święto. I to dla wszystkich. Dla...
Strach to coś, co choć nie dotyka fizycznie – niemal fizycznie trzyma za gardło. Paraliżuje i nie pozwala na wydanie z siebie najmniejszego dźwięku. Sprawia też, że nie mamy odwagi do ważnych decyzji i czynów, mogących wpłynąć na nasze życie. Dlaczego? Bo często boimy...
Chyba nie ma człowieka, który by chociaż raz nie użył tego mało mierzalnego sformułowania. "Kiedyś" to słowo-pułapka. Po prawdzie to najsprytniejsze oszustwo świata. Jest tym bardziej perfidne, że częściej wierzą w niego ci, którzy słówko...
Czas, jaki zbliża się do nas wielkimi krokami chyba najbardziej kojarzy się z dawaniem i braniem, czyli - z życzeniami i prezentami. Bo kiedy już przewali się cały ten huragan świątecznych przygotowań, sklepowych batalii o szynkę, karpia i żurek, przychodzi moment,...
Nawet nie wiem, po jakie licho napisałem ten post na grupie wsparcia. Nie mam pojęcia, co tak naprawdę chciałem osiągnąć. Nawet nie wiem, jaki jest jego odbiór, bo odinstalowałem facebooka. Tak, nie był to szczyt odwagi. Trudno. W sumie, czego mogę się spodziewać...
Jak wszyscy inni, także stomicy, obchodzą święta lub obchodzą je szerokim łukiem. I to jest piękne, że świętują jak chcą i jak podpowiada im serce. Jedni rodzinnie, gwarnie i mocno tradycyjnie, inni umiarkowanie – w mniejszym gronie ale z choinką i wigilią,...
Choć brzmi to strasznie, stomia, często kończąc chorobę w ciele, włącza tę w głowie. Wyleczony pacjent, który zostaje stomikiem, zaczyna chorować na: "nie dam sobie rady". Do rozwoju tej "nie-do-końca-choroby" mocno przyczynia się podejście innych - i do stomika, i do...
Pozycja ma znaczenie. W zasadzie zawsze i w każdej sytuacji. Jedni wolą spać na brzuchu, inni na boczku. Jedni relaksują się wygodnie rozparci w fotelu, inni wolą w pozycji leżącej - na sofie. W temacie pozycji, warto ...
Halo, ludzie, czy Wy się w ogóle słyszycie? Czy Wy słuchacie tego, co sami opowiadacie? I - czy zastanawiacie się, czy to ma sens i pokrycie w rzeczywistości? No właśnie... A warto to robić. Serio. Wtedy nie rani się innych i nie ośmiesza własnego intelektu. Takie pożyteczne 2w1.
Minęło już trochę czasu od przyklejenia pierwszego woreczka do brzucha. Niby człowiek się oswoił, niby wie, w co się gra, ale z czasem zamiast ...
Choć wydaje się to niepojęte, nasza stomia to nasz osobisty temat. Nasz. Nie, całego świata. Cały świat ma inne problemy i zdecydowanie nie jest nimi nasze samopoczucie, wbrew temu, co się nam często wydaje.
Wraz z wyłonieniem stomii jednak spada nam na głowy sufit. Często. I to tak mocno, że nie potrafimy się spod niego wygrzebać... W gruzach leży dotychczasowe życie i plany, zalążki nowego. Jest inaczej niż sobie wyobrażaliśmy. Inaczej, czyli gorzej, źle i beznadziejnie.
Ponoć każdą podróż zaczyna się od pierwszego kroku. Inni twierdzą, że od przekroczenia progu, kolejni, że od kupienia biletu... W przypadku stomika podróż rzecz ma się ciut inaczej. Bo do tego, co napisano powyżej dodać należy, że podróż – podróż stomika zaczyna...
W pierwszym okresie od wyłonienia mamy wrażenie, że WSZYSCY WIEDZĄ... Mija rok, dwa a my nadal tak myślimy... Co i kiedy poszło nie tak? Zostajemy wypisani ze szpitala, obolali ale z wewnętrzną misją rozpoczęcia nowego, lepszego życia – to myśl i misja uświadomiona lub nie.
No i stało się. Zostałeś stomikiem, albo stomiczką. Niby wiedziałeś jak to będzie, ale jednak nie do końca się to pokrywa z tym, z czym się mierzysz. Na razie świat wiruje, nie tylko po resztkach narkozy...
A jeśli się nie zdecyduję. Bo przecież mogę się nie zdecydować, prawda? To co będzie? - Nic... Nic nie będzie... Tak, tak w skrócie mogłaby brzmieć rozmowa, jedna z wielu, jaką odbyłam w temacie wyłonienia stomii...
Drodzy, Kochani w Wasze ręce oddajemy kolejny cykl artykułów dotyczących życia ze stomią i życia ze stomikami. Pod nazwą: STOMIA ? ŻYCIE, NIE TABU , znajdziecie szereg artykułów dotykających codzienności ze stomią.