Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom, stomia i kryzys suicydalny

Wrz 202411

O problemie kryzysu mentalnego, który nierzadko eskaluje do tragicznych konsekwencji, mówimy dziś coraz głośniej i coraz częściej. To dobra wiadomość, choć niestety problemu nie rozwiązuje, a już na pewno nie tak, jakbyśmy sobie wszyscy tego życzyli. Otwiera jednak dialog nad koniecznością zmierzenia się z problemem – kryzysem suicydalnym, który w przerażających statystykach zgonów wciąż biegnie po niechlubny rekord.

stomik-i-kryzys-suicydalny-1.jpg

W tym tygodniu, 10 września, wypadał Światowy Dzień Zapobiegania Samobójstwom. To dzień, gdy głośniej i wyraźniej wybrzmiewają budzące niepokój dane.

Jakie?

  • Według WHO, rocznie około 700 000 osób odbiera sobie życie.
  • Co 40 sekund ktoś na świecie popełnia samobójstwo.
  • Co 3 sekundy – podejmuje taką próbę.
  • W naszym kraju około 300 osób dziennie podejmuje próbę samobójczą.
  • 15 takich prób kończy się śmiercią.
  • Co nie bez znaczenia, 12 spośród tych 15 osób to mężczyźni.

stomik-i-kryzys-suicydalny-2.jpg

Pogłębiający się kryzys suicydalny jest faktem

Zdrowie psychiczne Polaków to ogromne wyzwanie, choć bardziej pasuje tu słowo „problem” i to bardzo złożony, co znacznie utrudnia jego rozwiązanie.

Składa się on z wielu czynników, do których należą:

  • Brak zrozumienia problemu zdrowia psychicznego
    W Polsce wciąż istnieje silne piętno związane z problemami zdrowia psychicznego, co utrudnia ludziom otwarte mówienie o swoich emocjach i szukanie pomocy. Strach przed oceną społeczną oraz wstyd związany z zaburzeniami psychicznymi często powodują, że osoby w kryzysie mentalnym ukrywają swoje problemy. Często tak długo, że stają się one dla nich niemożliwe do rozwiązania.
  • Trudny i opóźniony w czasie dostęp do opieki psychologicznej i psychiatrycznej
    System opieki zdrowotnej w Polsce boryka się z poważnymi utrudnieniami w dostępności do specjalistów. Wiele osób potrzebujących pomocy specjalisty – nawet tej nie cierpiącej zwłoki, czeka miesiącami na wizytę u psychologa czy psychiatry. Przy czym liczba specjalistów w stosunku do potrzeb populacji jest zbyt mała. Problem dotyka zwłaszcza dzieci i młodzież. Taki stan rzeczy powoduje, że osoby w kryzysie mentalnym, często nie otrzymują potrzebnego wsparcia na czas.
  • Wzrost liczby samobójstw wśród młodzieży
    Coraz większym problemem w Polsce jest wzrost zaburzeń psychicznych u dzieci i młodzieży. Niedostrzeżone na czas i nieleczone, problemy te skutkują wzrostem liczby samobójstw wśród młodych ludzi.
    Wpływ na taką sytuację mają:
     - ogromna presja wywierana w związku z szeroko pojęta edukacją
     - cyberprzemoc, jakiej doświadczają w sieci już dzieci szkolne
     - problemy rodzinne, niezrozumienie, lekceważenie lub bycie „niewidzialnym”
     - brak odpowiedniego wsparcia emocjonalnego w domu i poza nim
     - utrudniony dostęp do profesjonalnej pomocy psychologicznej.
    Młodzież często nie wie, jak radzić sobie z emocjami, a szkoły nie zawsze są przygotowane na udzielanie wsparcia w zakresie zdrowia psychicznego.

stomik-i-kryzys-suicydalny-3.jpg

  • Czynniki społeczne i ekonomiczne
    W Polsce wiele osób doświadcza problemów psychicznych również z powodu trudności ekonomicznych. Brak perspektyw zarobkowych lub satysfakcjonującej pracy, kłopoty finansowe, problemy mieszkaniowe i brak poczucia stabilności mogą prowadzić do beznadziei, strachu przed przyszłością i kryzysów psychicznych. Szczególnie dotyczy to mężczyzn w średnim wieku, którzy stanowią dużą grupę wśród ofiar samobójstw. W obliczu problemów ekonomicznych mężczyźni częściej niż kobiety decydują się na odebranie sobie życia.
  • Stereotypy zastępujące skuteczne kampanie prewencyjne i edukacyjne
    Chociaż w Polsce coraz częściej prowadzi się kampanie społeczne dotyczące zdrowia psychicznego i zapobiegania samobójstwom, ich zasięg i efektywność są wciąż ograniczone. O wiele lepiej mają się zakorzenione głęboko „przekonania” powtarzane w bezmyślnych i bezdusznych stereotypach. Etykietują one zwłaszcza mężczyzn, powodując, że nie widząc innego wyjścia z sytuacji, decydują się oni na ostateczny i tragiczny krok, jakim jest odebranie sobie życia.
    O jakich stereotypach mowa?
     - „chłopaki nie płaczą,
     - twardym trzeba być, nie miękkim,
     - facet ma zarobić na dom i potrzeby swojej kobiety,
     - mężczyzna ma być silny,
     - prawdziwy facet się nie skarży,
     - psycholog jest dla kobiet, facet radzi sobie sam”.

stomik-i-kryzys-suicydalny-4.jpg

  • Brak wiedzy na temat wsparcia osób po próbie samobójczej
    Osoby, które przeżyły próbę samobójczą, często nie otrzymują wystarczającego wsparcia psychologicznego. Brak odpowiedniej opieki po takim incydencie może prowadzić do pogłębienia kryzysu i kolejnych prób targnięcia się na swoje życie.
  • Bagatelizowanie problemu zaburzeń psychicznych
    Dużym i często brzemiennym w skutki problemem kryzysu mentalnego jest również brak wczesnej diagnozy zaburzeń psychicznych, takich jak depresja czy zaburzenia lękowe. Często objawy tych chorób są bagatelizowane, zwłaszcza przez otoczenie osoby w kryzysie. Takie podejście powoduje, że osoby borykające się z problemami mentalnymi nie otrzymują odpowiedniego wsparcia – także tego obejmującego leczenie farmakologiczne lub terapeutyczne, co może zwiększać ryzyko samobójstwa.
  • Brak wsparcia dla osób starszych
    Przyjęło się uważać, że problem suicydalny dotyczy przede wszystkim ludzi młodych, głównie mężczyzn. Choć w istocie ta grupa społeczeństwa jest mocno obciążona ryzykiem kryzysu mentalnego, nie omija on również seniorów. Osoby starsze, zwłaszcza te samotne lub cierpiące na przewlekłe choroby, są szczególnie narażone na depresję i myśli samobójcze. Osoby w mocno podeszłym wieku często zostają pozostawione same sobie. Borykają się więc z samotnością, poczuciem wyobcowania i nierozumienia dzisiejszego świata a nierzadko także z przewlekłymi chorobami. Taka sytuacja w połączeniu z bardzo ograniczonym dostępem do pomocy psychologicznej dla seniorów skutkuje tym, że coraz więcej ludzi starszych decyduje się zakończyć swoje życie.

stomik-i-kryzys-suicydalny-5.jpg

Stomia i kryzys mentalny

Jak pokazują statystyki informujące o jakości życia osób ze stomią - to połączenie zdarza się zdecydowanie za często. Wiele osób ze stomią cierpi na przeciągające się obniżenie nastroju, które, gdy stomik nie otrzymuje na czas właściwego wsparcia – przerodzić się może w głęboki kryzys psychiczny, skutkujący myślami lub próbami samobójczymi.

Co powoduje kryzys psychiczny stomików?

  • problem z akceptacją ciała po operacji wyłonienia stomii oraz utrata kontroli nad funkcjami fizjologicznymi,
  • samoizolacja społeczna, spowodowana lękiem przed odrzuceniem
  • przewlekłe problemy zdrowotne bądź bolesne i uciążliwe powikłania będące skutkiem złego zaopatrywania stomii
  • brak akceptacji stomii i nowego życia
  • brak wsparcia psychologicznego
  • brak zrozumienia ze strony otoczenia, co często wiąże się z niewystarczającą wiedzą na temat stomii.

stomik-i-kryzys-suicydalny-6.jpg

Stomik może...

czuć się źle w swoim ciele i nowym życiu. Może czuć się zagubiony, nierozumiany, nieakceptowany i samotny. Może też mieć depresję, cierpieć na stany lękowe i myśleć o śmierci. Może - choć absolutnie nie powinien. Depresja, stany lękowe czy próby samobójcze to często pokłosie tego, że stomik pozostawiony sam sobie z nowym życiem pełnym wyzwań i trudności, zupełnie z nim sobie nie radzi.

Stomia, choć dotyczy brzucha i na nim jest umiejscowiona, dotyka również głowy, a ściślej mówiąc psychiki, powodując wiele negatywnych emocji, z których na plan główny wysuwają się: poczucie krzywdy, niezrozumienia i wyobcowania, strach, zniechęcenie i dojmująca samotność. To wystarczy, by stomia kojarzyła się nie - z odzyskanym, dobrym życiem, ale z jego mentalnym schyłkiem.

I dlatego w tym miejscu z całą mocą podkreślić należy, że każdy stomik może liczyć na wsparcie i ma do niego niezbywalne prawo.

Drodzy Przyjaciele, stomię da się zrozumieć. I choć nie można twierdzić z absolutną pewnością, że każdy z Was ją w pełni zaakceptuje (bo to nierzadko proces trudny i złożony), zdecydowanie każdy może nauczyć się z nią żyć na własnych warunkach.

stomik-i-kryzys-suicydalny-7.jpg

Stomik nie musi i nie powinien zostawać sam ze swoimi trudnymi emocjami i bólem. Drogi Przyjacielu Stomiku, jeśli czujesz, że sobie nie radzisz – powiedz o tym komuś, kto może Ci pomóc. Skontaktuj się z nami lub skorzystaj z któregoś z poniższych bezpłatnych numerów pomocowych. Zaburzenia psychiczne nie powinny piętnować. Tak jak nie powinna robić tego stomia. Wiele przeszedłeś, sporo przeżyłaś – zasługujesz, by wreszcie czuć się dobrze w swojej głowie i w swoim otoczeniu. Nie rezygnuj z pomocy. Zadzwoń.

  • 112 - w przypadku zagrożenia życia
  • 116 123 - Telefon Wsparcia Emocjonalnego dla Dorosłych
  • 116 111 - Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
  • 800 70 22 22 - Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym
  • 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka
  • 800 119 119 - Anonimowy telefon i czat zaufania dla dzieci i młodzieży (czynny codziennie od 14:00 do 22:00)

Tekst: Iza Janaczek
Zdjęcia: unsplash

Źródła:

gov.pl
zwjr.pl (życie warte jest rozmowy.pl)

Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na