Złożony mechanizm. Pierwsza jego faza jest świadoma i dobrowolna: podczas przeżuwania pożywienia język popycha kęs pokarmu do podniebienia i dalej w kierunku gardła. Następnie zachodzą po sobie różne automatyczne czynności: ścianki gardła zwężają się i popychają pokarm do przełyku, podczas gdy podniebienie miękkie unosi się, blokując dojście do jamy nosowej, nagłośnia - chrząstka działająca jak zatyczka zamyka dojście do krtani, zapobiegając przypadkowemu przedostaniu się pożywienia do dróg oddechowych. W przełyku fale skurczów ścianek sprawiają, że pokarm przedostaje się w dół, aż w końcu trafia do żołądka. Nawet wówczas, gdy nie spożywamy pokarmu, proces połykania powtarza się nieprzerwanie - połykamy ślinę średnio 70 razy na godzinę w stanie aktywności i ok. 10 razy na godzinę podczas snu.