Skóra pod specjalnym nadzorem Wywiad z Urszulą Brumer

Skóra pod specjalnym nadzorem

Wywiad z Urszulą Brumer

Rozmawia: Iwonna Widzyńska-Gołacka

 

O najczęstszych problemach ze skórą w czasie lata, o tym, jak się ich wystrzegać i jak się ratować, gdy mamy z nią kłopoty, rozmawiamy z lekarką medycyny estetycznej dr Urszulą Brumer, właścicielką warszawskiej kliniki   Medycyna Młodości.

 

Iwonna Widzyńska-Gołacka: Pani doktor, z jakimi problemami ze skórą przychodzą do kliniki w lecie i po nim młode kobiety i oczywiście młodzi panowie?

Urszula Brumer: Skóra jest drugim co do wielkości narządem naszego organizmu i powinniśmy dbać o nią w sposób szczególny. U pacjentów – zgłaszających się po pomoc występują najczęściej zmiany o charakterze trądzikowym ‒ dotyczy to obu płci. Choć, uczciwie mówiąc, przychodzą z tym nie tak od razu w końcu lata, tylko w okolicach przesilenia jesienno-zimowego, ponieważ przebywanie na słońcu łagodzi objawy trądziku i poprawia wygląd skóry.
Leczenie trądziku nie jest sprawą prostą. Pacjenci oczekują cudu, chcą pozbyć się problemu raz na zawsze. Niestety, nie jest to możliwe. Taka obietnica składana pacjentowi jest nieuczciwa. To prawda, że dermatologia oferuje teraz leczenie preparatami izotretinoiny, które pozwalają pozbyć się zmian trądzikowych, ale… nie jest to niestety zmiana trwała. U wielu pacjentów problem po kilku latach wraca.

Preparaty, o których wspomniałam, bardzo wysuszają skórę, a wiemy, że to płaszcz wodno-lipidowy skóry chroni nas przed wnikaniem różnych drobnoustrojów, przed urazami mechanicznymi i chemicznymi i jest odpowiedzialny za profilaktykę przeciwstarzeniową. Zniszczenie go to uszkodzenie skóry. Drugą niekorzystną cechą / konsekwencją terapii tymi preparatami jest ich uszkadzający wpływ na wątrobę. Izotretinoina należy nielicznych preparatów, które podczas stosowania wymagają monitorowania parametrów czynnościowych wątroby. Kiedyś przeczytałam, że wątroba jest jak matka, ponieważ ma się tylko jedną i pełni tyle ważnych funkcji, więc należy ją specjalnie chronić. Sądzę, że warto przed taką terapią rozważyć wszystkie korzyści i straty.

Myślę, że w przypadku trądziku ważne jest uświadomienie sobie, że nie jest to choroba / przypadłość, której możemy pozbyć się ot, tak natychmiast. Często mija sam, po przejściu z wieku dojrzewania w wiek dorosły, czasami, niestety, nie chce się z nami rozstać również później. Wiemy już, że nasilenie zmian związane jest z dietą, stresem, brakiem aktywności fizycznej, brakiem słońca i przebywaniem przez długie godziny w pomieszczeniach słabo wentylowanych, ale za to klimatyzowanych. Na pewno osoby z problemami trądzikowymi muszą dbać o skórę w sposób bardziej świadomy. Dotyczy to również wody używanej do mycia twarzy. Woda z kranów warszawskich niestety te zmiany nasila. W drogeriach i aptekach dostępna jest cała gama kosmetyków do tego typu cery.

Ponieważ leczenie farmakologiczne jest problematyczne, a do niedawna jeszcze kończyło się dużym bliznowaceniem skóry, warto rozważyć inne, nie tak agresywne terapie.

W gabinetach dostępne są specjalne formuły peelingów przynoszących bardzo dobre i długotrwałe efekty. Sprawdzają się one również w przypadku zaawansowanych i problematycznych zmian. Naświetlania lampami UV lub LED działają wspomagająco, tym bardziej, że w naszym kraju brakuje dni słonecznych (choć w tym roku jest znacznie lepiej). Warto również mieć w domu doskonale radzące sobie z tą przypadłością kosmetyki z ozonem do miejscowego stosowania. Niestety ‒ zamiast się naświetlać, produkować witaminę D i stymulować układ odpornościowy, od słonecznej wiosny trzeba było chodzić w maskach.

W gabinetach kosmetycznych nadal praktykowane jest oczyszczanie twarzy w sposób mechaniczny. Byłabym ostrożna, bo czasami to aktywuje zmiany, a ich nie wycisza. Różnie też bywa ze sterylnością w takich gabinetach. Wiem to z własnego doświadczenia.

Drugim z najczęstszych problemów skórnych, z którym zgłaszają się pacjenci i pacjentki, są przebarwienia. W tym przypadku słońce je uaktywnia, tak że stają się bardziej widoczne, a czasami wręcz inicjuje ich powstawanie. Istnieją dwa rodzaje przebarwień: pozapalne i przebarwienia zwane melasmą.

Przebarwienia pozapalne powstają na skutek działania czynników zewnętrznych, takich jak substancje chemiczne, urazy mechaniczne czy właśnie promienie słoneczne. Osoby lubiące opalać się, po 40 roku życia mają skórę pokrytą właśnie takimi przebarwieniami. Zlokalizowane są one najczęściej na rękach, dekolcie i na twarzy. Są stosunkowo łatwe do leczenia, choć wymaga to kilku zabiegów i systematycznej ochrony przeciwsłonecznej. W leczeniu tych przebarwień bardzo dobrze sprawdzają się lasery IPL i peelingi, oraz mezoterapia preparatami witaminy C lub specjalnie przeznaczonymi do tego koktajlami.

Przebarwienia typu melasma, to są najczęściej związane z gospodarką hormonalną lub zażywaniem określonych leków. Pojawiają się w czasie ciąży, w czasie terapii hormonalnej lub innej. Bardzo często wystawienie się w tym czasie na słońce inicjuje pojawienie się przebarwień. Przebarwienia typu melasma są trudne do leczenia. Są rozlane, umieszczone w głębszych warstwach skóry, a przyczyną ich jest wadliwy metabolizm melaniny w komórkach. Terapią z wyboru i jedyną słuszną jest mezoterapia. Bardzo dobre efekty przynosi mezoterapia osoczem bogatopłytkowym, ale są również dostępne bardzo dobre koktajle peptydowe i preparaty z witaminą C. Peelingi w tym przypadku są działaniem wspomagającym i nie przynoszą spektakularnych efektów.

IW-G: W jaki sposób latem powinni troszczyć się o swoją skórę pacjenci z chorobami skóry? Mam na myśli atopowe zapalenie skóry, łuszczycę, trądzik? Czy muszą bezwzględnie unikać słońca?

UB: Pacjenci z atopowym zapaleniem skóry, łuszczycą i trądzikiem powinni korzystać ze zbawczego działania światła słonecznego. Nie mówię tu o leżeniu plackiem na plaży przez kilka godzin, ale o leżeniu pod parasolem i o spacerach z odkrytą skórą. Zdecydowanie unikałabym w tym przypadku blokerów.

Udowodniono w wielu badaniach, że tacy pacjenci powinni ze względów terapeutycznych korzystać z kąpieli słonecznych i ci, którzy tego doświadczyli, wiedzą, że to działa. Światło słoneczne ma bardzo szerokie spektrum, które działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, stymuluje układ immunologiczny i reguluje jego działanie (wprowadza go na prawidłowe, fizjologiczne tory) i oczywiście stymuluje produkcję witaminy D3. Osoby, które boją się promieniowania UVB, mogą zabezpieczać się przed nim, smarując się kosmetykami z witaminą C. Zabezpiecza ona bowiem przed niekorzystnym działaniem promieni UVB, ale nie blokuje korzystnego działania na skórę światła słonecznego.

IW-G: A na jakie problemy mogą narzekać w czasie lata i po nim osoby, które pierwszą młodość mają już za sobą?

UB: Tak jak już mówiłam, osoby takie są bardziej narażone na powstawanie przebarwień posłonecznych typu pozapalnego ‒ oczywiście przebarwienia te powstają u osób przebywających długie godziny na słońcu z odsłoniętą skórą bez zabezpieczenia kosmetycznego. Polecam ‒ i sama to stosuję od wielu lat ‒ kosmetyki z witaminą C oraz natłuszczanie skóry przed snem.

Kolejnym problemem osób starszych jest przesuszona skóra, która ma większą skłonność do zarysowywania się drobnych zmarszczek. Aby temu zapobiegać, warto przez cale lato natłuszczać ją olejkami ‒ da to dużo lepsze efekty niż stosowanie kremów i balsamów nawilżających. Zwłaszcza te ostatnie często sprzyjają parowaniu wody ze skóry. Na wakacjach w strefach tropikalnych oprócz kosmetycznego zabezpieczenia warto chronić skórę również poprzez noszenie kapeluszy i przewiewnej odzieży zakrywającej nogi i ręce.

Warto również o taką skórę zatroszczyć się w gabinecie i nie musimy czekać z tym do końca lata. Najbardziej wskazaną i pożądaną w tym przypadku terapią jest mezoterapia, ponieważ nawilża skórę, odżywia ją i stymuluje. Natomiast najbardziej efektywnym zabiegiem jest ostrzykiwanie osoczem bogatopłytkowym. Zabieg ten dobrze wykonany zabezpiecza również tkankę podskórną i działa stymulująco na układ immunologiczny, co zabezpiecza przed wpływem prozapalnym promieni słonecznych.

Kontakt do kliniki 22 3538498, info@medycynamlodosci.com,

www.medycynamlodosci.com

Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na