Następstwo pór roku jest nieuchronne. W naszym klimacie zmiana dekoracji występuje aż cztery razy i różnorodności nie można jej odmówić. Utarło się powiedzenie, że za latem wszyscy płaczą, a na wiosnę czekają z utęsknieniem, zupełnie jak w micie o Demeter i Korze. Ale świat się zmienia, od czasów antycznych zwłaszcza.
Nasz kwartalnik, podobnie jak pory roku puka do Waszych drzwi cztery razy w roku. Staramy się bardzo, by czytelnicy na każdy numer czekali z niecierpliwością i zainteresowaniem. Bardzo nam zależy, byście jesień i zimę pokochali równie mocno, jak lato czy wiosnę.
Jaki jest na to sposób? Bardzo prosty: SZUKAĆ POZYTYWÓW.
Jesień w plecaku ma mnóstwo kredek.
Prawdziwość tego powiedzenia można potwierdzić, spoglądając przez okno. Ta feeria barw w pewien sposób ma nam wynagradzać tęsknotę za latem, wakacjami i wszystkim, co kojarzy się z wypoczynkiem.
A jesień?
A jesień, to powrót do szkoły, krótsze i chłodniejsze dni, babie lato, nostalgia
Tak, to wszystko prawda, ale jesień nie musi oznaczać smutku, deszczu, pluchy i wpadania w dołki.
Bardzo się staramy, by do tego nie dopuszczać, zapraszając Was do wspólnego świętowania, spotkań, wyjazdów, choć nie są to wszystkie sposoby.
Jednym z nich jest nasz kwartalnik Po Prostu Żyj .
By go przeczytać, nie trzeba wychodzić z domu. Można z kubkiem gorącej herbaty, otulić się kocem i zanurzyć w pasjonującej lekturze.
Oddajemy właśnie w Wasze ręce żółto-rdzawy jesienny egzemplarz, a w nim?
W każdym z 5 działów same interesujące artykuły:
A gdyby tak mentorem jesieni uczynić Horacego i powtarzać sobie za nim, że zasada złotego środka czy zrównoważonego rozwoju, jak powiedzielibyśmy dzisiaj zapewni nam spokój, da poczucie stabilnego szczęścia( choć bez wakacyjnych fajerwerków), ale uchroni od depresji?
Złoty środek- tak proste, choć wcale niełatwe.
Spróbujmy.