Mieszka i pracuje w Gorzowie Wielkopolskim. To mąż Magdaleny i tata dorosłego syna i młodszej córeczki. Od lat zmaga się z wrzodziejącym zapaleniem jelita grubego, walcząc z nią leczeniem biologicznym. Nie ma stomii, choć wie, że taki sposób walki z chorobą w jego przypadku też jest możliwy i podchodzi do tej wiedzy ze spokojem i zrozumieniem. Być może jest to jeden z powodów, że dołączył do naszej różowej ekipy jako ..." Torbacz bez woreczka". 

Dla nas to istotne - świadomość, że wyłonienie stomii nie jest warunkiem koniecznym, by być częścią wspierającej się ekipy, w której mile widzimy każdego, komu jelitowe problemy są w jakikolwiek sposób bliskie. Luty 2023

 

glowne.jpg

 

 
Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na