Cicho, cichuteńko, zupełnie niepostrzeżenie znów przyszła. Owszem, można było dostrzec jej subtelne starania przejmowania władzy nad światłem i temperaturą, ale czyniła to tak delikatnie i z wyczuciem, że czuliśmy się raczej zaczarowani niż manipulowani.
Jesień, wita się z nami babim latem i złocistym ciepłym kolorem osiadającym miękko na wszystkim wokół. I to tak umiejętnie, że nie dostrzegamy odchodzenia tego, do czego przyzwyczaiła wiosna i lato, lecz piękno nowej pogodowej perspektywy.
Spieszmy się podziwiać jesień, zanim zmieni swe oblicze na to bardziej ponure. Choć bezsprzecznie i ono jest dydaktyczne, choć mało kto dostrzega w nim wartość dodaną.
„Mimozami jesień się zaczyna”, a dodatkowo: „w żółtych płomieniach liści brzoza dopala się ślicznie”
Te dwa fragmenty ponadczasowych jesiennych szlagierów (pierwszy, śpiewany przez Czesława Niemena, drugi przez Łucję Prus i Skaldów) pokazują, że jesień fascynuje. O ile wiosna budzi do życia, a lato nakręca do działania, o tyle jesień - fascynuje. I trzyma nas w zachwycie. Do czasu. Czyli do pierwszego deszczowo-wietrznego maratonu.
Jednak, zanim to nastąpi, natura oferuje cały pakiet sezonowych różności, z których warto korzystać do syta. Zwłaszcza, że także #stomikmoże zarówno cieszyć się jesienią jak i – cieszyć się jesienią.
Nie taka ta jesień zła, kiedy się do niej przygotujemy
Na czym skupić się tej jesieni? Na sobie. Na sobie nawzajem i na sobie bezpośrednio.
Oczywiście z umiarem i zachowując zasadę złotego środka, tak, by w tym skupieniu nie przeoczyć tego, co najważniejsze.
Co pomoże nam dobrze przeżyć jesień i przygotować się do kolejnych, nie mniej aktywnych w emocje pór roku?
- Aktywność fizyczna na świeżym powietrzu
To truizm, który powtarzany jest w zasadzie przy każdej okazji, gdy porusza się temat dbania o swoje zdrowie. Dlaczego? Ponieważ zbawiennego wpływu regularnej aktywności fizycznej na nasze zdrowie – także to mentalne, nie sposób przecenić. Zwłaszcza jesienią, gdy łatwiej o chroniczne zmęczenie, spadek mocy i infekcje.
Chociaż jesienna pogoda nie zawsze rozpieszcza, warto włączyć sobie aktywną rutynę. Skandynawowie mówią, że nie ma złej pogody, jest tylko niedopasowany strój. Zadbajmy więc o właściwą garderobę i nie unikajmy spacerów, joggingu czy jazdy na rowerze. Wpiszmy je w swój codzienny grafik. Nasz organizm na pewno się nam za to odwdzięczy.
- Odkrywanie sezonowych przyjemności
Wbrew temu, z czym się nam kojarzy, jesień naprawdę ma wspaniałą ofertę. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Miłośnicy ruchu – mogą wybrać się na spacer po lesie, który jesienią ma urok, nieporównywalny z niczym innym. Dla osób lubiących towarzystwo, uwadze poleca się grzybobranie, a także spotkania przy ognisku. Z kolei domatorzy jesienią otwierają sezon na aromatyczne ciepłe napoje, dyniowe potrawy, gorące kakao i wieczory z książką lub filmem.
Warto też dodać, że właśnie ta pora roku jest wprost wymarzona dla osób kreatywnych. Jesienne dekoracje domu i ogrodu to coś, co sprawia, że coraz zimniejsze dni nie dłużą się tak bardzo, a słota i plucha dają się nieco oswoić. Zwłaszcza, gdy się je ogląda z ciepłego, przytulnego wnętrza domu pełnego jesiennych akcentów i zapachów.
- Światło – przede wszystkim
Jesień to mniej światła dziennego, co może wpływać na nasz nastrój. W porze, w której z dnia na dzień tego naturalnego jest coraz mniej, warto nie marnować ani chwili – patrz punkt pierwszy (spacery, rower, jogging). Jednak, gdy jesień wchodzi w fazę: zimno i ciemno - pomocne może być stosowanie lamp do terapii światłem, które pomagają łagodzić objawy tzw. „sezonowej depresji”.
- Kontakt z ludźmi
Obniżony nastrój sprawia, że nie mamy ochoty żyć towarzysko. Wracamy z pracy do domu i – usiłujemy przeczekać najgorszy czas, być może wpadając w wir kolejnych zajęć. Warto przemyśleć tę „strategię przeżycia jesieni” i wprowadzić w niej małe zmiany.
Chłodniejsze i bardziej szare dni faktycznie sprzyjają spędzaniu czasu w domu. Jednak warto wzbogacić ten czas o kontakt z drugim człowiekiem. Spotkania z przyjaciółmi i rodziną mogą poprawić samopoczucie. Organizowanie wspólnych wieczorów przy filmie, grach planszowych lub długich kolacjach, może nieco odczarować nasze często mało przychylne spojrzenie na ten specyficzny czas.
- Hobby / pasja na wagę złota
Zawsze lubiłaś szkicować, a nigdy nie było czasu? Szydełkujesz w doskoku, bo z reguły coś jest ważniejsze? A może czujesz, że chcesz działać na rzecz innych, jako wolontariusz? Jesień to dobry czas, aby spróbować czegoś nowego. Rękodzieło, gotowanie sezonowych potraw, fotografia, praca nad formą fizyczną w domu lub – praca na rzecz innych. Poczucie celu uskrzydla.
- Zdrowa dieta i suplementacja
Zdrowa dieta bogata w witaminy i minerały pomaga poprawić nastrój. Jesienią warto zwrócić uwagę na odpowiednią ilość witaminy D (której może brakować z powodu mniejszej ilości naturalnego światła), a także wprowadzić do diety sezonowe warzywa i owoce.
Nie taka ona zła, jak sobie ją wymalowaliśmy
Zaczyna się mimozami, a kończy płacząc deszczem… Warto spojrzeć łaskawie na wszystkie twarze jesieni, szukając w nich tej, nam najbliższej.
Zmiana podejścia do tej specyficznej i mocno kapryśnej pory roku może sprawić, że stanie się ona czasem sprzyjającym zarówno relaksowi jak i refleksji. Wyciszenie to moment, w którym można usłyszeć własne myśli, marzenia i plany.
Spróbujmy, czy tej jesieni nam się uda :)
---------------------------
Tekst i zdjęcia:
Iza Janaczek