28 Listopad 2024
Kwi 202410
Niedawno, bo 7 kwietnia świat celebrował Dzień Zdrowia. Z kolei dziś, 10 dnia tego samego miesiąca obchodzimy Ogólnopolski Dzień Służby Zdrowia, który niejako domyka i puentuje ważne dla nas wszystkich tematy, poruszane zaledwie kilka dni temu.
Święto personelu medycznego to doskonała okazja, by pochylić się bardziej i uważniej nad blaskami i cieniami tego wymagającego, słodko-gorzkiego zawodu. To także właściwy moment, by podziękować za codzienny trud i poświęcenie, Ludziom wybierającym tę niełatwą profesję, oraz przyjrzeć się powodom, dla których wciąż wiąże się ona z tak małym docenieniem i szacunkiem. Można by rzec - nieproporcjonalnym do włożonego zaangażowania.
Zwłaszcza dziś głośniej mówi się o konieczności debaty nad stanem służby zdrowia w Polsce. I nie chodzi o samo stwierdzanie faktu, że - mówiąc eufemistycznie, w służbie zdrowia nie jest dobrze. Tu trzeba czegoś więcej. Trzeba jasnych wizji, zdecydowanych decyzji i konstruktywnego działania, które wprowadzone w czyn, dadzą realną nadzieję na zmianę tego mało optymistycznego stanu rzeczy, jaki obserwujemy od dłuższego czasu w tym bardzo ważnym sektorze.
Dzisiejsza służba zdrowia boryka się z wieloma problemami. I w zasadzie, wszyscy się do takiego stanu rzeczy „przyzwyczailiśmy”. Przecież podobny trend obserwować można było 2, 5 i 10 lat temu. I to nie tak, że kiedyś sobie radzono lepiej a teraz mamy nowe i trudniejsze problemy, dlatego jest ciężej. Rzeczywistość jest taka, że, mówiąc kolokwialnie, do starych problemów doszły nowe, a wszystko to – co nie jest wcale niespodzianką – działa na szkodę pacjentów, a także – ludzi, którzy się nimi opiekują - dzień po dniu.
Służba zdrowia - lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni. To nie tylko profesjonaliści i specjaliści w swoim fachu, to także cisi bohaterowie naszych czasów. Bez nich nie byłoby służby zdrowia. To fakt niezaprzeczalny. To oni budują dobrą legendę całego, nie do końca dobrze działającego systemu, którego są nie tylko częścią ale i - filarem. To oni pojawiają się codziennie na pierwszej linii działania, czuwając, wspierając i pomagając, zarówno fizycznie, jak i mentalnie.
Wreszcie to oni nieprzerwanie są, zarówno przy pacjencie jak i z pacjentem. W codziennych zmaganiach, w momentach zwątpienia a także w chwilach dramatycznych decyzji.
O pracy ludzi związanych z medycyną powiedziano już wiele. Wiele dobrego i niestety - wiele złego też. Niezaprzeczalnym faktem jednak jest to, że praca w sektorze medycznym – często niedoceniana, nie najlepiej opłacana i z reguły - nierozumiana – jest misją. Misją, której sens napędzał chyba wszystkich podejmujących zawodowe działania w tym sektorze, a który to sens, dziś, po latach trudnej i często niedocenianej pracy, odczuwa już bardzo niewielu.
Praca lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych to ciągłe szukanie równowagi pomiędzy spokojem a chaosem, nadzieją i bólem, sukcesem a porażką. To także praca w stresie, zmęczeniu i pod wielką presją. To coś, czemu, prócz lepszej gratyfikacji, należy się również zwyczajny ludzki szacunek i zrozumienie.
Mówiąc „lekarz, pielęgniarka czy ratownik medyczny”, myślimy często – „zawód, jak każdy inny”. To nie do końca prawda. To zawód wyjątkowy i wszyscy powinniśmy mieć tego świadomość, zważywszy na fakt, że to właśnie tym, którzy go wykonują powierzamy to, co mamy najcenniejszego - zdrowie i życie. Własne oraz naszych bliskich.
I o ile można wiele dobrego powiedzieć o ludziach pracujących w tym wymagającym, ważnym i potrzebnym zawodzie, o tyle o służbie zdrowia w Polsce XXI wieku już trudno mówić w samych superlatywach.
Dzisiejsza polska służba zdrowia boryka się z licznymi problemami, które wymagają pilnych działań. Należy do nich przede wszystkim niedostateczne finansowanie systemu opieki zdrowotnej, co prowadzi do braków kadrowych, niskich płac dla personelu medycznego oraz ograniczonego dostępu do nowoczesnych technologii medycznych. Brakuje również inwestycji w infrastrukturę szpitali i przychodni, co z kolei skutkuje często niedostatecznymi warunkami pracy dla personelu medycznego i gorszą jakością opieki dla samych pacjentów.
Kolejnym wyzwaniem psującym wizerunek służby zdrowia, a także hamującym jej pęd do działania, jest biurokracja i nadmierna ilość formalności, z którymi muszą zmagać się pracownicy służby zdrowia. Procesy administracyjne często zabierają zbyt dużo czasu i energii, które mogłyby być lepiej wykorzystane w kontekście bezpośredniej opieki nad pacjentami. Ponadto, co razi i mocno spowalnia wszelkie działania – w dzisiejszej służbie zdrowia nierzadko brakuje spójnej polityki zdrowotnej. Prowadzi to do nierówności w dostępie do opieki zdrowotnej oraz do braku koordynacji między różnymi sektorami systemu opieki zdrowotnej.
Aby naprawdę docenić medyków i poprawić sytuację w służbie zdrowia w Polsce, konieczne są konkretne działania. Przede wszystkim, należy zwiększyć finansowanie systemu opieki zdrowotnej, aby móc zapewnić odpowiednie wynagrodzenia dla personelu medycznego oraz zainwestować w nowoczesne technologie i infrastrukturę medyczną. Z kolei, by działać szybciej i skuteczniej, konieczne jest również uproszczenie procedur administracyjnych i zmniejszenie biurokracji, tak aby pracownicy służby zdrowia mogli skupić się na tym, co w ich pracy jest celem nadrzędnym – na pacjentach.
Mając świadomość, z czym się mierzą na co dzień Pracownicy służby zdrowia, życzmy Im tego, czego najbardziej potrzebują: sił, wytrwałości, niekończącego się poczucia misji oraz tego, by byli traktowani tak, jak na to zasługują.
Wszystkim Pracownikom służby zdrowia – życzymy więc zdrowia i poczucia spełnienia. Dziś i zawsze.
Tekst Iza Janaczek
Foto unsplash