Cze 202413

Dzień Dobrych Rad to z definicji dzień, w którym pochylamy się nad tym, jak wielkie znaczenie mają dobre rady dla tych, którzy ich potrzebują. Warto jednak pamiętać, o tym że, aby wsparcie było realną pomocą, powinno być mądre, merytoryczne i nie pozbawione empatii.

Trudno jednoznacznie stwierdzić, co powoduje, że my, ludzie XXI wieku, mimo dostępu do nieograniczonej niczym wiedzy, jaką dają nam nieprzebrane zasoby internetu, nie potrafimy często znaleźć w nim tego, co dotyczy akurat tego, z czym mamy problem. Nie potrafimy też sami poradzić sobie z wieloma tematami, szukając wsparcia, pomocy i - rady.

DZIEN-DOBRYCH-RAD-1.jpg

Warto w takiej sytuacji mieć sprawdzonego przyjaciela, Bratnią Duszę lub kogoś, kto pomoże i doradzi, bądź wskaże miejsce, gdzie pomoc można znaleźć.

Rad udzielamy sobie różnorako: osobiście i online. Bez względu jednak na formę i miejsce, warto pamiętać, że w każdej z tych opcji obowiązuje umiar, powściągliwość i samokrytycyzm, który opiera się na prostej filozofii – mówię (w kontekście: „doradzam”) tylko wtedy, gdy jestem pewna tego, co mówię.

DZIEN-DOBRYCH-RAD-2.jpg

Dobra rada vs „milczenie jest złotem”

Dobra rada, by była czymś, co buduje i pomaga ruszyć z miejsca, musi być mądra, rzetelna i wygłaszana w odpowiednim momencie. Po prostu.

Bez względu na to, czy dotyczy wywabienia plamy z wina z białej, jedwabnej bluzeczki, próby poradzenia sobie z dopasowaniem właściwej diety, czy problemu z nieświeżym oddechem, rada musi być rzetelna i przekazana profesjonalnie – czyli empatycznie.

Można dobrą radę dać życzliwie i bez osobistych wycieczek, a można w tonie wymówki, krytykując niezdarność przy stole czy robiąc niepotrzebne uwagi dotyczące zbyt dużej wagi bądź braku stosownej higieny osoby, która poprosiła o pomoc.

Pamiętajmy, że skoro zostaliśmy zapytani o radę, to znaczy, że pytający ufa nam i pokłada w nas nadzieję na pomoc w rozwiązaniu swojego problemu. To wielka odpowiedzialność. 

Zanim więc wygłosimy radę, warto mieć pewność, że wiemy, o czym mówimy i umiemy powiedzieć to tak, by nie urazić pytającego.

DZIEN-DOBRYCH-RAD-3.jpg

Nie wiem, ale się jednak wypowiem

To często nasza ludzka przypadłość. Zachęceni lawinowo rosnącą ilością internetowych i telewizyjnych ekspertów, wypowiadających się na wiele tematów, mimo braku elementarnej wiedzy - robimy podobnie. Warto zaniechać tej praktyki z uwagi na fakt, że w efekcie końcowym może ona przynieść więcej szkód niż pożytku. I dotyczy to zarówno rad wyrażanych werbalnie, jak i tych „pisanych”, które znaleźć można w internecie.

Internet to wielkie zasoby wiedzy – bez dwóch zdań. I warto z tej wiedzy korzystać, by się doskonalić, by poszerzać swój światopogląd, a także – by szukać pomocy.

Z uwagi na fakt, że, parafrazując klasyka: „publikować każdy może”, warto, a nawet należy weryfikować i potwierdzać znalezione w sieci informacje. Zarówno gdy pozyskaliśmy je dla kogoś, jak i gdy służyć mają tylko nam.

Warto też wybierać uznane portale i strony, jak również social mediowe profile osób mogących wylegitymować się wiedzą w omawianym przez siebie temacie.

DZIEN-DOBRYCH-RAD-4.jpg

 

DZIEN-DOBRYCH-RAD-5.jpg

 

Dobre – dobre rady to potencjał

Wartościowe i umiejętnie przekazane stanowią wielką pomoc w budowaniu dobrostanu psychicznego i fizycznego. Zakładając, że dobre rady to nie tylko pomoc w trudnych życiowych dylematach i problemach, których nie da się samemu udźwignąć, dobre rady są nieodzowną składową szeroko pojętego rozwoju.

DZIEN-DOBRYCH-RAD-6.jpg

Dzięki nim można:

  • poszerzyć swój światopogląd i zwiększyć wiedzę na wiele tematów, co pomaga lepiej czuć się zarówno na gruncie zawodowym, jak i towarzyskim.
  • poprawić/zmienić nawyki i przyzwyczajenia – czasem świeże, życzliwe spojrzenie z zewnątrz potrafi zmienić nasze życie na lepsze. Dotyczy to nie tylko nawyków przy stole czy nawyków żywieniowych, ale też zarządzania własnym czasem czy finansami.
  • zmniejszyć stres i zwiększyć pewność siebie – spala nas to, że nie wiemy, co zrobić, jak rozwiązać dany problem i jak poradzić sobie z tym, by się już nie pojawiał. Otrzymanie rady, która pomaga spojrzeć na temat z perspektywy rzeczy możliwej do rozwiązania, może przyczynić się do znacznego zmniejszenia poziomu stresu i niepokoju.
  • wpływać na rozwój zawodowy – nieszczere „dobre rady” mogą zatopić cudzą karierę, naprawdę dobre rady – mogą ją wzmocnić i rozwinąć. Dlatego warto inwestować swój czas i energię w dobrych, życzliwych ludzi i weryfikować to, co się usłyszy lub wygoogla.
  • uniknąć błędów, także tych „życiowych” - korzystanie z rad osób bardziej doświadczonych lub profesjonalistów w danym temacie może pomóc unikać typowych błędów i pułapek, oszczędzając czas, pieniądze i często także – zdrowie.

DZIEN-DOBRYCH-RAD-7.jpg

Stomik może dawać rady i być ich beneficjentem

Nie od dziś wiadomo, że życie ze stomią, zwłaszcza krótko po jej wyłonieniu, bywa trudne i skomplikowane. Osoby świeżo po operacji często przytłoczone mnogością informacji i wielką zmianą, jaka dokonała się w ich życiu, przestają sobie radzić, popadając w rezygnację. W takich wypadkach ogromną pomocą jest dobra, rzetelna rada od kogoś, kto dobrze zna ten temat. Kto przeżył to samo i kto – również kiedyś był zagubiony w mnogości rzeczy do zrozumienia i zrobienia „na już”.

Mając świadomość, jak ważne jest to, by osoby z wyłonioną stomią nie pozostawały z nowym tematem zupełnie same, staramy się zawsze służyć dobrą radą i być, gdy jesteśmy potrzebni.

Działamy i w sieci, i w świecie realnym. Za pośrednictwem social mediów: fanpage’a Fundacji oraz grupy wsparcia służymy merytoryczną radą i fizycznym wsparciem o każdej porze. Wraz z naszym partnerem, Siecią Sklepów Medycznych Med4Me, stworzyliśmy również Punkty Konsultacyjno-Szkoleniowe (PKS-y), w których zarówno osoby ze stomią, jak i ich bliscy mogą otrzymać pomoc i poradę od specjalistów z różnych dziedzin medycyny.

DZIEN-DOBRYCH-RAD-8.jpg

Wraz z powołaną przez nas grupą wolontaryjną Bratnie Dusze realnie docieramy do wielu osób z wyłonioną stomią, pomagając im zarówno pod względem fizycznym, jak i mentalnym, motywując, wspierając i służąc radą.

U nas Dzień Dobrych Rad trwa codziennie. I to - przez cały rok ;) Dobre rady w temacie stomii to kamień milowy w budowaniu odporności psychicznej i samoakceptacji wśród stomików.

Zgodnie z hasłem „stomik może” pomagamy osobom z wyłonioną stomią zrozumieć zarówno stomię, jak i wielki potencjał, jaki tkwi w nich samych. Korzystając z wieloletniego doświadczenia, radzimy co robić, by ze stomią żyło się lepiej i pełniej.

W myśl zasady, że dobro wraca, dzielimy się wiedzą i dobrymi radami, wierząc mocno – że stomik może pięknie żyć, a odkrywszy to - także - dawać rady innym, jak taki stan osiągnąć.

Tekst: Iza Janaczek
Foto: Archiwum Fundacji STOMAlife oraz unsplash

Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na