24 Grudzień 2024
Cze 202407
Jak przeżyć dzień seksu? Cóż... To pytanie-pułapka. I to - dla pytającego, ponieważ pytając, nigdy nie wie on do końca, na kogo trafi i jaki osoba odpowiadająca (albo i odmawiająca odpowiedzi) będzie miała na ten temat pogląd, i w jaki sposób go wyrazi.
O seksie bowiem dyskutujmy równie często, jak o globalnym ociepleniu, czy wędrówkach ptactwa. Trudno wyrokować, czy to temu, że o wszystkich tych tematach mamy podobne pojęcie (czyli raczej ogólne), czy „nie ma o czym rozmawiać”, bo wszystko już zostało powiedziane i wszystko przecież wiadomo.
Dziś Międzynarodowy Dzień Seksu. Dzień ważny. Dzień potrzebny. Dzień często pomijany i redukowany do czynności wykonywanej w okienku czasowym, czyli rzadko albo incydentalnie.
Tymczasem seks to nie tylko doznania emocjonalne. Seks to także zdrowotne korzyści dla całego organizmu.
Seks dobry na wszystko?
To oczywiście zależy od okoliczności i kontekstu. Jeśli za „wszystko” przyjmiemy „zdrowie”, zarówno to fizyczne jak i psychiczne, to zdecydowanie śmiało można zastosować i wprowadzać w czyn tę właśnie nomenklaturę. Najważniejsze – by odbywało się to z klasą, za zgodą obu stron i - bez obrażania uczuć innych.
Czyli – seks jest dobry na wszystko – ale nie wszędzie. Warto o tym pamiętać, by spontanicznej chwili zapomnienia w miejscu publicznym nie przypłacić mandatem albo nocą w areszcie.
A wracając do meritum...
Udowodniono, że regularna aktywność intymna:
Na szczęście – seks, czy seks na szczęście?
Podczas uprawiania seksu (przy założeniu, że to zbliżenie chciane i oczekiwane przez obie strony) uwalnia się:
Z połączenia tych trzech składowych otrzymujemy dobry nastrój i odprężenie, tak bardzo potrzebne po stresującym wydarzeniu, dniu czy tygodniu. Zmęczenie fizyczne, jakiego doświadczają ludzie w sytuacji intymnej przekłada się na dobry i zalecany odpoczynek głowy.
Spokojna głowa i zdrowo zmęczony organizm wspaniale harmonizują ze zdrowym, jakościowym snem, którego dobroczynny wpływ na organizm trudno przecenić.
Seks - przepis na sprawność intelektualną a także - na długowieczność
Prozdrowotne właściwości fizycznej intymności to truizm. Warto przyjrzeć się zatem, co one dają w perspektywie długofalowej.
Regularne kontakty intymne wpływają na poprawę funkcji poznawczych, głównie z uwagi na ruch, który cechuje uprawianie seksu. Ruch według naukowców to wielki sprzymierzeńca zdrowia także zdrowia mentalnego. Zdrowo zmęczony, dotleniony organizm lepiej i efektowniej odpoczywa i skuteczniej się regeneruje – także przez jakościowy sen, który, jak powszechnie wiadomo, bardzo mocno wpływa na sprawność intelektualną każdego z nas.
Z kolei dobroczynny wpływ seksu na pracę serca powoduje jego wolniejsze starzenie się. Jeśli dodamy do tego naturalne wzmacnianie układu odpornościowego, otrzymamy dobrą, jakościową i bardzo aktywną (i to - pod każdym względem) jesień życia.
Seks, zaufanie i budowanie pewności siebie
Seks za obopólną zgodą to także wzmocnienie bliskości i poczucia więzi. To dla wielu par – dopełnienie bliskości mentalnej, jak również wzmacnianie pewności siebie, czego solidną podstawą jest akceptacja, jaką otrzymujemy od partnera/partnerki.
Redukcja stresu, jaka często towarzyszy chwilom wspólnej intymności, sprzyja lepszemu myśleniu o sobie. Przeglądając się w oczach partnera lub partnerki, bez stresu i poczucia presji, które często sprzyjają nadmiernie surowym osądom na własny temat, łatwiej nam spojrzeć na siebie łaskawszym okiem. To z kolei powoduje większy komfort psychiczny i przestrzeń do innego patrzenia nie tylko na siebie, ale też na wiele spraw, dawniej wydających się nie do ogarnięcia.
Intymną czułością fizyczną często redukujemy napięcia i konflikty. Godzimy się, a także - okazujemy sobie oddanie, zrozumienie i pełne zaufanie, występując przed drugą osobą absolutnie bez szeroko pojętego retuszu.
Stomik może mieć udane życie intymne
Seks to dopełnienie i domknięcie zdrowych i dobrych relacji między ludźmi. Także między osobami ze stomią, które pozostają w relacji romantycznej.
Woreczek, choć początkowo może stanowić powód do skrępowania, będący (zwłaszcza) w „tym” momencie absolutnie rekwizytem „nie w porę”, z czasem, przy odpowiednim podejściu obu zainteresowanych stron, stanie się czymś niezauważalnym, co nie będzie w niczym przeszkadzać.
By lepiej czuć się w sytuacji intymnej, warto stosować się do kilku zaleceń, które pomogą jeszcze mocniej i pełniej przeżyć czas wspólnej intymności.
Co warto wiedzieć i na co zwrócić uwagę, by zamiast stresu czuć pełny komfort?
Przede wszystkim na:
Jeśli jednak to się zdarzy, rekomenduje się unikanie potraw powodujących gazy i wzdęcia.
„Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce”
To hasło przypisywane Terencjuszowi jest aktualne także dziś. Seks, choć nadal traktowany jest w kategorii tabu, jest codziennością wielu ludzi. Także tych posiadających stomię.
U podstaw każdego wstydu i niewiedzy leży jej brak. Warto więc poszerzać ją na każdej płaszczyźnie. To bardzo ważne, ponieważ szerszy światopogląd przybliża nas do formułowania własnego zdania. Także na temat seksu. Myśląc niezależnie i wyrażając własne opinie, będziemy pewniejsi tego, co możemy, co powinniśmy i co powoduje, że czujemy się lepiej i zdrowiej. My – nie inni. Bo, tak naprawdę, to przecież o nasze dobre i zdrowe życie chodzi.
A w pełni harmonijne życie to takie, w którym panuje równowaga pomiędzy czasem na pracę, na odpoczynek i na intymną czułość. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza dziś.
Tekst: Iza Janaczek
Foto: pixabay