Międzynarodowy Dzień Seksu

Cze 202407

Jak przeżyć dzień seksu? Cóż... To pytanie-pułapka. I to - dla pytającego, ponieważ pytając, nigdy nie wie on do końca, na kogo trafi i jaki osoba odpowiadająca (albo i odmawiająca odpowiedzi) będzie miała na ten temat pogląd, i w jaki sposób go wyrazi.

O seksie bowiem dyskutujmy równie często, jak o globalnym ociepleniu, czy wędrówkach ptactwa. Trudno wyrokować, czy to temu, że o wszystkich tych tematach mamy podobne pojęcie (czyli raczej ogólne), czy „nie ma o czym rozmawiać”, bo wszystko już zostało powiedziane i wszystko przecież wiadomo.

DZIEN-SEKSU-1.jpg

Dziś Międzynarodowy Dzień Seksu. Dzień ważny. Dzień potrzebny. Dzień często pomijany i redukowany do czynności wykonywanej w okienku czasowym, czyli rzadko albo incydentalnie.

Tymczasem seks to nie tylko doznania emocjonalne. Seks to także zdrowotne korzyści dla całego organizmu.

DZIEN-SEKSU-2.jpg

Seks dobry na wszystko?
To oczywiście zależy od okoliczności i kontekstu. Jeśli za „wszystko” przyjmiemy „zdrowie”, zarówno to fizyczne jak i psychiczne, to zdecydowanie śmiało można zastosować i wprowadzać w czyn tę właśnie nomenklaturę. Najważniejsze – by odbywało się to z klasą, za zgodą obu stron i - bez obrażania uczuć innych.

Czyli – seks jest dobry na wszystko – ale nie wszędzie. Warto o tym pamiętać, by spontanicznej chwili zapomnienia w miejscu publicznym nie przypłacić mandatem albo nocą w areszcie.
A wracając do meritum...
Udowodniono, że regularna aktywność intymna:

  • poprawia pracę serca, wpływając pozytywnie na zdrowie sercowo-naczyniowe
  • wzmacnia układ odpornościowy, dzięki czemu możemy skutecznie stawiać czoła wielu chorobom
  • redukuje stres – a to powoduje, że czujemy się lepiej, na wielu płaszczyznach.
  • przyczynia się do spełnienia marzenia wielu ludzi, jakim jest posiadanie własnego potomstwa.

DZIEN-SEKSU-3.jpg

Na szczęście – seks, czy seks na szczęście?
Podczas uprawiania seksu (przy założeniu, że to zbliżenie chciane i oczekiwane przez obie strony) uwalnia się:

  • oksytocyna zwana hormonem przywiązania,
  • endorfiny – hormon szczęścia
  • a także dopamina – hormon nagrody.

Z połączenia tych trzech składowych otrzymujemy dobry nastrój i odprężenie, tak bardzo potrzebne po stresującym wydarzeniu, dniu czy tygodniu. Zmęczenie fizyczne, jakiego doświadczają ludzie w sytuacji intymnej przekłada się na dobry i zalecany odpoczynek głowy.

Spokojna głowa i zdrowo zmęczony organizm wspaniale harmonizują ze zdrowym, jakościowym snem, którego dobroczynny wpływ na organizm trudno przecenić.

DZIEN-SEKSU-4.jpg

Seks - przepis na sprawność intelektualną a także - na długowieczność
Prozdrowotne właściwości fizycznej intymności to truizm. Warto przyjrzeć się zatem, co one dają w perspektywie długofalowej.

Regularne kontakty intymne wpływają na poprawę funkcji poznawczych, głównie z uwagi na ruch, który cechuje uprawianie seksu. Ruch według naukowców to wielki sprzymierzeńca zdrowia także zdrowia mentalnego. Zdrowo zmęczony, dotleniony organizm lepiej i efektowniej odpoczywa i skuteczniej się regeneruje – także przez jakościowy sen, który, jak powszechnie wiadomo, bardzo mocno wpływa na sprawność intelektualną każdego z nas.

Z kolei dobroczynny wpływ seksu na pracę serca powoduje jego wolniejsze starzenie się. Jeśli dodamy do tego naturalne wzmacnianie układu odpornościowego, otrzymamy dobrą, jakościową i bardzo aktywną (i to - pod każdym względem) jesień życia.

DZIEN-SEKSU-5.jpg

Seks, zaufanie i budowanie pewności siebie
Seks za obopólną zgodą to także wzmocnienie bliskości i poczucia więzi. To dla wielu par – dopełnienie bliskości mentalnej, jak również wzmacnianie pewności siebie, czego solidną podstawą jest akceptacja, jaką otrzymujemy od partnera/partnerki.

Redukcja stresu, jaka często towarzyszy chwilom wspólnej intymności, sprzyja lepszemu myśleniu o sobie. Przeglądając się w oczach partnera lub partnerki, bez stresu i poczucia presji, które często sprzyjają nadmiernie surowym osądom na własny temat, łatwiej nam spojrzeć na siebie łaskawszym okiem. To z kolei powoduje większy komfort psychiczny i przestrzeń do innego patrzenia nie tylko na siebie, ale też na wiele spraw, dawniej wydających się nie do ogarnięcia.

Intymną czułością fizyczną często redukujemy napięcia i konflikty. Godzimy się, a także - okazujemy sobie oddanie, zrozumienie i pełne zaufanie, występując przed drugą osobą absolutnie bez szeroko pojętego retuszu.

DZIEN-SEKSU-6.jpg

Stomik może mieć udane życie intymne
Seks to dopełnienie i domknięcie zdrowych i dobrych relacji między ludźmi. Także między osobami ze stomią, które pozostają w relacji romantycznej.

Woreczek, choć początkowo może stanowić powód do skrępowania, będący (zwłaszcza) w „tym” momencie absolutnie rekwizytem „nie w porę”, z czasem, przy odpowiednim podejściu obu zainteresowanych stron, stanie się czymś niezauważalnym, co nie będzie w niczym przeszkadzać.

By lepiej czuć się w sytuacji intymnej, warto stosować się do kilku zaleceń, które pomogą jeszcze mocniej i pełniej przeżyć czas wspólnej intymności.

DZIEN-SEKSU-7.jpg

Co warto wiedzieć i na co zwrócić uwagę, by zamiast stresu czuć pełny komfort?
Przede wszystkim na:

  • nastawienie. Im bardziej otwarte, tym lepiej. Nie zakładajmy, że na pewno wydarzy się jakaś awaria, nie zakładajmy też, że się na pewno nie wydarzy. Bądźmy przygotowani na każdą okoliczność. I pamiętajmy, że każdą okoliczność – nawet „tę” ratuje dystans do siebie, poczucie humoru i opanowanie.
  • dodatkowe zabezpieczenie woreczka – jak przed każdą aktywnością fizyczną, i tu warto o to zadbać. Przed wspólnym wieczorem warto więc zmienić woreczek, bądź go opróżnić – a by się nie napełniał zbyt szybko, dobrze jest też nie jeść tuż przed romantycznymi chwilami.

Jeśli jednak to się zdarzy, rekomenduje się unikanie potraw powodujących gazy i wzdęcia.

DZIEN-SEKSU-8.jpg

Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce”
To hasło przypisywane Terencjuszowi jest aktualne także dziś. Seks, choć nadal traktowany jest w kategorii tabu, jest codziennością wielu ludzi. Także tych posiadających stomię.

U podstaw każdego wstydu i niewiedzy leży jej brak. Warto więc poszerzać ją na każdej płaszczyźnie. To bardzo ważne, ponieważ szerszy światopogląd przybliża nas do formułowania własnego zdania. Także na temat seksu. Myśląc niezależnie i wyrażając własne opinie, będziemy pewniejsi tego, co możemy, co powinniśmy i co powoduje, że czujemy się lepiej i zdrowiej. My – nie inni. Bo, tak naprawdę, to przecież o nasze dobre i zdrowe życie chodzi. 

A w pełni harmonijne życie to takie, w którym panuje równowaga pomiędzy czasem na pracę, na odpoczynek i na intymną czułość. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza dziś.

Tekst: Iza Janaczek
Foto: pixabay

Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na