DZIEŃ DOJAZDU ROWEREM DO PRACY

Maj 202417

Rodacy – na koła! Oczywiście na dwa - rowerowe :)

Dziś, w środku ukwieconego, jasnego, słonecznego maja obchodzimy święto zwane potocznie „nietypowym”. Dziś jest bowiem Dzień Dojazdu Rowerem do Pracy.

W istocie nazwa ta brzmi cokolwiek nieświątecznie. Zwłaszcza dla entuzjastów przemieszczania się jednośladami. Niemniej, jak pokazują statystyki – dla wielu naszych rodaków samo zahaczenie myślą o temat roweru, w kontekście zaplanowania aktywności z jego udziałem – już jest świętem.

DZIEN-DOJAZDU-DO-PRACY-ROWEREM-1.jpg

Rower wciąż tylko rzecz czy już nowa filozofia?
Od czasu jego wynalezienia – rower przeszedł, a w zasadzie przejechał długą drogę. Kiedyś, na samym początku swojego istnienia – był tworem drewnianym i mało wygodnym, potem, fikuśnym, i tak samo nieergonomicznym jak spektakularnym. Dziś rower to po prostu rower, zwykły, powszechny, wtapiający się w tło jednoślad, uzupełniający wizerunek naszych ulic i przestrzeni rekreacyjnej.

I choć rower przeszedł ogromną metamorfozę, to jego misja pozostała niezmienna – przyspieszać przemieszczanie się, wspomagać zdrowy ruch a tym samym, poprawiać nastrój i zdrowie rowerzysty.

Dziś na rowerach ścigamy się zawodowo, jeździmy wyczynowo po górach lub statecznie po parku wokół jeziora. Zdarza się nam jeździć na nich do pracy lub - nieco częściej – na rodzinnie wycieczki zakończone wspólnymi lodami.

DZIEN-DOJAZDU-DO-PRACY-ROWEREM-3.jpg

W wielu krajach Europy rower to pojazd popularny i lubiany, używany nie tylko od święta, lecz codziennie. W Holandii jest więcej rowerów niż mieszkańców. W Danii istnieją doskonałe ścieżki rowerowe – zwłaszcza w Kopenhadze, która uważana jest za najbardziej przyjazną rowerzystom stolicę świata. Także Niemcy często zamiast fotela i telewizora wybierają rowerowe przejażdżki. W Szwecji wielu dorosłych używa tego jednośladu nie tylko w celach rekreacyjnych, ale też dojeżdża nim do pracy, a z kolei w Belgii rower promuje się jako ekologiczną alternatywę do samochodu, którego używanie przyczynia się walnie do degradacji środowiska z uwagi na emitowane przez niego spaliny i zanieczyszczenia.

DZIEN-DOJAZDU-DO-PRACY-ROWEREM-8.jpg

W Polsce kultura jazdy rowerem wciąż potrzebuje bocznych kółek i asekuracji. W porównaniu do „rowerowych przodowników” z Holandii, Belgii czy Danii – my nadal ostrożnie, niezbyt chętnie i bez większego przekonania.

I choć w temacie rowerowej aktywności w naszym kraju nadal bez spektakularnego efektu wow, to jednak obiektywnie rzecz ujmując, przyznać trzeba, że z każdym rokiem świadomość rowerowej mocy wzrasta. Powstają też nowe ścieżki rowerowe, na których widać coraz więcej jednośladów i rowerzystów. I to – w każdym wieku.

DZIEN-DOJAZDU-DO-PRACY-ROWEREM-2.jpg

Rower – zdrowo siedzieć
Żyjemy w czasach totalnego zasiedzenia. XXI wiek to czas, w którym siedzący tryb życia stał się jego wyznacznikiem. Siedzimy w pracy i w drodze do niej, siedzimy ucząc się i relaksując.

Niestety, taki siedzący styl życia prowadzi do licznych problemów zdrowotnych. Właśnie dlatego warto postawić na ruch. I tu - bardzo poleca się rower.

Dlaczego? Bo „ruch rowerowy” to propozycja małego kompromisu dla tych, którzy jednak wolą siedzieć. Jadąc rowerem mogą nadal to robić – tylko że w sposób zdecydowanie bardziej zdrowy i produktywny niż na kanapie.

To oczywiście propozycja z przymrużeniem oka, niemniej niuepokojącym faktem jest, że my Polacy nadal nie bardzo lubimy ruch inny niż ten do samochodu lub na fotel. Tymczasem zdrowy ruch to trudna do przecenienia propozycja nieinwazyjnego podreperowania zdrowia, a także zapobieżenia jego pogorszeniu.

DZIEN-DOJAZDU-DO-PRACY-ROWEREM-4.jpg

Rowerowo znaczy zdrowo
Zdrowotne korzyści z tytułu regularnej jazdy na rowerze są absolutnie nie do przecenienia.

Regularne wsiadanie na rower, cieszenie się wycieczką i podziwianie tego, co wokół, skutkuje wieloma prozdrowotnymi bonusami. By skupić się na tych kluczowych, wymienię tylko kilka.

A należą do nich:

  • lepsza kondycja i wydolność organizmu – kóra sprzyja rozwojowi sił i witalności
  • coraz lepsza i zdrowsza sylwetka – co zwłaszcza dla pań ma niebagatelne znaczenie,
  • wzmocnienie układu krążenia. Pamiętajmy, że nasze serce bije właśnie dla nas – doceńmy to przez wzmocnienie także jego mocy. Warto wspomnieć, że regularna jazda na rowerze nie tylko wspomaga pracę układu krążenia, ale też obniża ryzyko chorób serca i nadciśnienia,
  • znaczne obniżenie ryzyka zapadania na choroby cywilizacyjne, takie jak otyłość, cukrzyca typu 2, a także – niektóre nowotwory.

DZIEN-DOJAZDU-DO-PRACY-ROWEREM-5.jpg

W zdrowym ciele zdrowy duch
...a przekładając to na „język rowerowy”, śmiało stwierdzić można, że regularne siadanie na siodełku i pedałowanie w nieznane:

  • redukuje stres, oczyszcza myśli i wprowadza do głowy tak bardzo potrzebny jej spokój. A wszystko to dzięki kontaktowi z naturą i zdrowej aktywności fizycznej, która walnie przyczynia się do wzrostu poziomu endorfin, znanych jako „hormony szczęścia”
  • poprawia jakość snu - osoby regularnie jeżdżące na rowerze zazwyczaj szybciej zasypiają i mają głębszy, bardziej regenerujący i zdrowszy sen,
  • wpływa na poprawę kreatywności, koncentracji i pamięci. Jazda na rowerze stymuluje mózg, który lepiej dotleniony bardziej twórczo i jasno myśli. A to zdecydowanie pomaga mierzyć się z problemami dnia codziennego i rozwiązywać je.

DZIEN-DOJAZDU-DO-PRACY-ROWEREM-6.jpg

Dlaczego rower?
Bo jest alternatywą do biegania i podnoszenia ciężarów ;) A tak już naprawdę serio - ponieważ jazda na rowerze to forma ruchu, która daje sporo ciekawych możliwości. Warto zaznaczyć też, że regularne przejażdżki rowerowe uprawiają również mniej sprawne ruchowo osoby. W ten sposób znów mogą się swobodnie przemieszczać i – wcale nie muszą rezygnować z aktywności fizycznej. Bo jadąc rowerem, nie tylko posuwamy się naprzód ale też szybciej niż piechotą docieramy do dalszych destynacji, dzięki czemu widzimy więcej niż podczas zwykłego spaceru. 

Zwłaszcza wiosną i latem rower to doskonała propozycja dojazdu – nie tylko do pracy. Można nim dojechać także do parku, do znajomych na popołudniową kawkę czy na zakupy do sklepu.

Można też ruszyć w pola, ciesząc się wiosną, która zachwyca kolorem, zapachem i dźwiękiem.

DZIEN-DOJAZDU-DO-PRACY-ROWEREM-7.jpg

Rower? Dlaczego nie! Przecież STOMIK MOŻE
Szczęśliwy stomik – to stomik ze spokojną głową, pełną dobrych, jasnych myśli. To stomik zadbany emocjonalnie i fizycznie. To stomik mający odwagę i siłę, by wyjść ze swojej bańki bólu i nie-komfortu.

Pamiętajmy, że przebywanie na świeżym powietrzu, zwłaszcza w otoczeniu przyrody, działa kojąco na umysł, zmniejsza stres i poprawia nastrój. Wzmacnia też odporność organizmu i sprawia, że znów możemy myśleć jasno, odczuwając dawno zapomnianą satysfakcję ze swojego życia.

I stomik może tego wszystkiego doświadczyć w sposób naturalny, wzmacniając swoje zdrowie i moce sprawcze.

Rowerem piękniej, łatwiej i milej. Po co się zatem ograniczać, skoro stawką jest nasze zdrowie?

Tekst i zdjęcia: Iza Janaczek

Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na