Lato i dlaczego także stomik może korzystać z niego w pełni

Cze 202421

Jest. Przyszło. Stało się faktem. Lato.
Czas krótkich nocy i długich dni pełnych światła.
Czas energetycznych poranków pełnych ptasich treli i ciepłych długich wieczorów.
Czas słońca i intensywnego łapania witaminy D.
Czas, gdy chce się nam bardziej i więcej. I dzięki temu właśnie wtedy jakoś łatwiej o wyjście na spacer, rower i w góry.

lato-1.jpg

Lato jest dobre na wszystko
Jeśli przyjmiemy, że „wszystko” to tylko i aż – nasze zdrowie, maksyma ta jest w pełni uzasadniona. Udowodniono, że letnie temperatury, więcej światła i kolorów wokół, to mieszanka mająca doskonały wpływ na nasz dobrostan, poprawiając zdrowie fizyczne i psychiczne.

lato-2.jpg

W lecie nam jakoś lepiej i łatwiej. A dzieje się tak ze względu na kilka składowych takich jak:

  • większa ilość naturalnego światła
    Działa ono zbawiennie – zwłaszcza na naszą psychikę. Więcej jasnych dni, a także duża ilość godzin słonecznych w ciągu dnia powoduje, że mamy szansę skorzystać z tego naturalnego dobra nawet, mimo pracy zawodowej, w czasie której często przebywamy wiele godzin w pomieszczeniach i to - nierzadko bez naturalnego światła. Tymczasem wzrost poziomu witaminy D podczas letnich ekspozycji na promienie słoneczne jest nie do przecenienia – zważywszy, jak ważna to witamina dla zdrowia mózgu i może zmniejszać ryzyko depresji.

lato-3.jpg

  • lepszy nastrój ze względu na to, co za oknem
    Pamiętajmy, że światło dnia, które tak lubimy, to nie tylko witamina D. Naturalne światło słoneczne stymuluje produkcję serotoniny, neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za regulację nastroju. A wyższy poziom serotoniny może poprawić samopoczucie i zmniejszyć objawy depresji.
  • prozdrowotny czas spędzany na świeżym powietrzu
    Spacery, wycieczki rowerowe czy powrót z pracy na piechotę, jeśli droga wiedzie przez miłe dla oka miejsca to preludium do lepszego samopoczucia. Pamiętajmy, że przebywanie na świeżym powietrzu, zwłaszcza w otoczeniu przyrody, może pomóc w obniżeniu poziomu kortyzolu, hormonu stresu.

lato-4.jpg

  • zwiększona aktywność fizyczna
    Lato to czas, gdy częściej decydujemy się na rower niż samochód, chętniej przemieszczamy się pieszo zamiast metrem i z większą ochotą wybieramy dłuższy spacer z psem, zamiast godzinki przed komputerem. Nie walczmy z tym. Wręcz przeciwnie, nasiąkajmy nową rutyną, przenosząc ją również w planach i działaniach na czas mniej korzystny pogodowo. Nasz organizm podziękuje nam za to lepszą odpornością i witalnością.
  • poprawa relacji społecznych
    Lato to wiele okazji do spotkań towarzyskich i stricte rodzinnych. Ma ono w swojej ofercie wiele propozycji, w których odnajdą się nawet najbardziej wybredni. A jest z czego wybierać, bo w letnim pakiecie towarzyskim znajdują się: pikniki, festyny, koncerty, kina plenerowe, grille i przyjęcia w ogrodzie, wspólne wędrówki po lesie i spacery, a także - kawy na świeżym powietrzu. W letnie, ciepłe dni chętniej proponujemy aktywizacje towarzyskie na świeżym powietrzu i – łatwiej dajemy się na nie namówić. I bardzo dobrze, zważywszy na fakt, jak bardzo korzystnie na nasze organizmy, a w szczególności na nasze często samotne głowy, wpływają serdeczne więzi, a także spotkania pełne śmiechu i dobrego humoru.

lato-5.jpg

  • dostęp do zdrowej diety pełnej warzyw i owoców
    Lato kojarzy się nie tylko z kąpielami słonecznymi, to także czas dostępu do naturalnego, „zdrowego bufetu”. Zwłaszcza w tych ciepłych miesiącach, gdy możemy cieszyć się świeżymi owocami i warzywami, warto bardziej krytycznym okiem spojrzeć na swoje nawyki żywieniowe, uzupełniając je o zdrowe przekąski.
  • możliwość naprawy dobowego rytmu
    Względna równowaga między dniem a nocą sprawia, że znacznej korekcie ulega i nasz wewnętrzny zegar. Długie jasne dnie spędzane aktywnie sprzyjają naprawie codziennej rutyny. W dzień intensywnie czuwamy, w nocy – lepiej śpimy. Wracając do dobowej równowagi jesteśmy bardziej wypoczęci mamy też więcej sil do codziennych działań.

lato-6.jpg

  • możliwość dłuższego i pełniejszego odpoczynku
    Choć ze względu na swobodny dostęp do dalekich ciepłych destynacji wypoczywać możemy cały rok, to jednak najchętniej odpoczywamy podczas miesięcy letnich. Dłuższy wypoczynek, odcięcie się od zawodowych bodźców, tematów i problemów to czas na bardzo potrzebną regenerację i odbudowę sił, zarówno psychicznych jak i fizycznych, a także wzmocnienie odporności nie tylko na fizyczne choroby, ale i na stres.

lato-7.jpg

Także stomik może korzystać z uroków lata
I to absolutnie wszystkich bez wyjątku. :) Bez dwóch zdań czas letni to czas większej swobody i śmielszych planów, także dla osób z wyłonioną stomią.
Stomik może więc:

  • wyjechać na wakacje. Te bliskie i te dalekie. Należy tu z całą mocą podkreślić, że posiadanie stomii nie dyskredytuje stomika w kontekście cieszenia się życiem. Może on podróżować lub wyjeżdżać. By czynić to z satysfakcją, w dużej mierze wystarczy dobre nastawienie i właściwie spakowana kosmetyczka ze stomijnym sprzętem.
  • choć na krótki czas zerwać z rutyną. I warto zauważyć, że to może być bardzo ożywcze doświadczenie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by latem cieszyć się życiem w pełni, wykorzystując jego potencjał i organizując piesze wycieczki, spływy kajakowe, ogniska i inne towarzyskie aktywizacje wpływające pozytywnie na naszą psychikę, zwłaszcza, gdy wejdą w (zdrowy) stoma-nawyk.

lato-8.jpg

  • próbować innej diety. Dieta Polaków to wciąż dieta zbyt uboga w owoce i warzywa. To wielkie niedopatrzenie, zwłaszcza z uwagi na fakt, że brak naturalnego błonnika jest przyczynkiem do wielu poważnych chorób.
    Latem, dostęp do tego naturalnego warzywnego i owocowego bufetu jest najłatwiejszy. To idealny moment na wprowadzenie w dietę nowych – lepszych nawyków, zamieniając baton na nektarynkę lub jabłko, a słodzony napój gazowany na smoothie albo świeży sok. Jeśli nie ma ku temu medycznych przeciwwskazań, także stomik może cieszyć się letnim bufetem wybierając z niego to, co najlepsze.
  • korzystać z kąpieli słonecznych, o czym pisaliśmy szerzej w cyklu artykułów poświęconych opalaniu się osób ze stomią (także tych po incydencie onkologicznym) zarówno w sposób naturalny, jak i za pomocą solarium.
    Wpływ witaminy D, wytwarzanej podczas naturalnej ekspozycji na promienie słoneczne, jest nie do przecenienia, zwłaszcza rozpatrując temat pod kątem prozdrowotnych działań słońca na zdrowie fizyczne i psychiczne osób z wyłonioną stomią.

lato-9.jpg

Warto jednak pamiętać, by zachować umiar, zarówno podczas opalania – wybierając tylko godziny poza największym natężeniem promieniowania UV, jak i chroniąc stomię przed słońcem a także - używając kremów z filtrem.

Zważywszy na fakt, że stomijny sprzęt również nie przepada za skrajnymi temperaturami, warto chronić go przed zbytnią ekspozycją na promienie słoneczne.
Zwracajmy więc uwagę, by akcesoria stomijne oraz woreczki trzymać w kosmetyczce, a tę – w cieniu, nie wystawiając jej zawartości na pełne słońce.

lato-10.jpg

Lato, lato, lato ach to Ty!

Pamiętajmy, że to lato się już nie powtórzy. I że z każdym mijającym dniem będzie go coraz mniej. Warto więc zaplanować je tak, by chciało się do niego wracać wspomnieniami i – planować kolejne - równie udane.

Wszak – stomik może :)

…………………...
Tekst i zdjęcia Iza Janaczek

 

Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na