To pierwsze urodziny Gosi. Choć ma ich bez mała 49, te są wyjątkowe. Po 15 latach smutnych rocznic bezwolnej wegetacji, wreszcie dostała szansę na zmianę. Jakoś tak nie składało się bu przemyśleć temat wczesniej. Wmawiała sobie, że leki działają,...
Za co kocha się weekendy? Za to, że z reguły nic nie trzeba a wszystko można. Oczywiście hipotetycznie, bo my, z pokolenia, którego młodość upływała w czasach w PRL-u, jakoś tak nie umiemy do końca i bez reszty zatracić się w samym celebrowaniu...
Stare przysłowie mówi: śniadanie zjedz sam, obiadem podziel się z przyjaciółmi, a kolację oddaj wrogowi. Choć nie należy rozpatrywać go absolutnie dosłownie, warto wyciągnąć z niego to, co wartościowe. Żyjmy dobrze, żyjmy pięknie, a przede...
Drodzy, kochani, dzisiejszy dzień to nie tylko święto tylko zdrowych, ładnych, czystych i zadbanych dzieci. Dziś jest dzień wszystkich dzieci. Pozwolę sobie zamieścić tu fragment wpisu, który z okazji tego święta napisałam rok temu. To straszne...
Zatem, Drodzy Kochani, niech ten czerwiec będzie inny. Nie ścigajmy się z czasem. I tak nie wygramy. Przeczeka nasz bezradny trucht i będzie biegł dalej. Sam. Bez nas. Zatem, zróbmy coś by nie biegł tak szybko. Celebrujmy chwile. Zróbmy to dla...
Pędzimy, choć nie odczuwamy wiatru we włosach. Choć z tego pędu wcale nie przyspieszył nam puls. Choć nie umiemy skupić się na widokach i nie czujemy ekscytacji. Raczej znużenie i jakiś niedosyt.To nasze narodowe pędzenie mimo bezruchu przypomina...
Różnica między móc a musieć jest mniej więcej taka jak między Austrią i Australią. Czyli diametralna, kolosalna i absolutna. Często mylimy te pojęcia. Uważamy wręcz, że "MUSIEĆ" to nowe "MÓC". Nic bardziej mylnego, ale by dostrzec tę wcale nie aż...
Czasami miewamy się za światowców, częściej, za ludzi z miasta... Tymczasem liczne obserwacje i badania dowodzą, że naszym naturalnym środowiskiem jest – las...To tam, wśród natury, spędziliśmy - jako gatunek najwięcej czasu. Żyliśmy w lasach,...
a 80% naszego dobrego samopoczucia odpowiadają zdrowe jelita. Nie, głowa – ale właśnie jelita, bo to tam produkuje się nasze poczucie szczęścia :)Taki opis jest oczywiście z przymrużeniem oka i w dużym uproszczeniu. Niemniej fakt pozostaje faktem,...
Matematyka otacza nas, korzystamy z niej kupując wędlinę, pomidory na ryneczku, skracając suknię na studniówkę. Szacujemy, liczymy, skracamy. Najpierw wykonujemy działania w nawiasie, a potem, jak czasu starczy wszystko poza, albo odwrotnie, choć...
Marzymy o rzeczach wielkich: o zwiedzeniu Chińskiego Muru, zobaczeniu Taj Mahal o świecie przy pierwszych promieniach słońca i zaręczynach na Bali. Marzymy o rzeczach małych: o zdrowym, nieprzerwanym 8-godzinnym śnie, kubku gorącej herbaty,...
Maj – miesiąc kojarzący się ludziom z przebudzeniem sensu, z nowymi szansami, z częstszym odpoczynkiem i błogim nic-nie-robieniem. Taaak… powiedzcie to Drodzy, Kochani, wszystkim maturzystom :)To co jednym kojarzy się z najpiękniejszym czasem w...
Maj to tak fantastyczny czas, gdy przestajemy tak bardzo wychodzić z siebie, a częściej zaczynamy wychodzić z domu. (*nie dotyczy alergików, którzy gdy swędzi i piecze, jest wręcz odwrotnie). Spotykamy się na grillach, wychodzimy częściej na...
Był sobie pies... Kiedyś wyróżniał go smutek, wyraźnie bijący z całej jego psiej, małej postaci. I ból i namacalna wręcz utrata nadziei... Dziś bije od niego blask,. Ten psiak dosłownie promienieje. W całej jego postaci widać miłość i troskę,...
Jeśli wsiądziemy do pociągu byle jakiego ale z myślą, że po prostu trzeba będzie zagospodarować, to co przyjdzie i zrobić to najlepiej jak się da, zamiast myśli "jakoś to będzie" to już z automatu dajemy sobie przestrzeń do tworzenia. Z większą...
Z okazji Dnia Ziemi życzę Wam i sobie samej, wyostrzonych zmysłów na piękno, które nas otacza, nie zapominania, że jesteśmy tu na chwilę a to wszystko, co nam jest dane – nie jest nasze. Wstrzemięźliwości i świadomości, że jedno dobre zdjęcie jest...
Początki były trudne. Nawet bardzo. Pani Wiosna złapała jakiś totalny niedoczas i w dniu planowanej corocznej wizyty w Polsce...zaspała, spóźniła się na pociąg lub może rączy rumak zwichnął nogę i nie był zdolny do szarży na zimę... Trudno...
Czy jest coś złego jest w tym, by cieszyć się życiem poza pracą? Ba, by mieć poza nią w ogóle jakieś życie. Praca jest ważna, ale powinna być drogą do celu, nie celem... I tak sobie myślę, że rower wszak może być dobrą opcją, by życie miało...