Kiedy słyszymy pytanie: co nas cieszy... ale tak naprawdę? To jaka jest nasza pierwsza myśl? I... Drugie ważne pytanie - jak szybko umiemy wymyślić na to pytanie odpowiedź?.... No właśnie... Trudno tak "na pstryk". W dwie sekundy. Ja...
Nastał czas modnych słów, które ładnie wyglądają w internecie. Zwłaszcza z odpowiednio wykadrowanym i dobrym zdjęciem. "Wdzięczność" to jedno z tych dość modnych i klikalnych słówek. "Wdzięczność" odczuwają celebrytki, piosenkarze,...
Żyjemy w czasach, gdy mamy nieograniczony dostęp do wszystkiego, do czego może mieć człowiek w ogóle. Dosłownie. Choć, oczywiście, wszystko zależy od wyobraźni a także od chęci i determinacji oraz możliwości, potrzeby i - zasobności...
Lubimy je bardzo, A jeszcze bardziej lubimy je planować i wyobrażać sobie jak będzie cudownie. Często też planujemy tak mocno, dokładnie i usilnie, że - przeszacowujemy. Nie, nie dlatego, że Tajlandia wcale nie taka ładna, a na Zakynthosie...
Dziś dzień czekolady. Światowy, czyli jeszcze ważniejszy niż nasz, taki zwykły, lokalny. Czekolada kusi, zniewala i powoduje, że jakoś łatwiej, choć przez chwilkę, gdy przez większość czasu ciężko... Dlaczego po nią sięgać? Bo jest i...
JESTEM. Małe słówko wyrażające wszystko. Dla uproszczenia i uściślenia dodajemy do niego określenia mające przybliżyć to, kim jesteśmy. Przedstawiając się mówimy: jestem Iza, Julita, Maciek Określając bliżej dodajemy: jestem kobietą,...
Wakacje kojarzą nam się różnie. W zależności od tego, mówiąc kolokwialnie acz obrazowo - po której stronie lady w czasie ich trwania jesteśmy. Dosłownie i w przenośni. Nasze podejście do wakacji determinuje najczęściej pozycja życiowa w...
My ludzie lubimy matematytkę. Nawet bardzo i nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Mimo, że dla wielu była sennym koszmarem, ktory należało zdać i zapomnieć, na co dzień chołubimy ją i z jej dobrodziejstw korzystamy. Czy w dobrej wierze?...
Był sobie pies. Długowłosy jamniczek. Czarna sierść, podpalana tu i ówdzie w brąz, długie kudełki, śliczny, charakterny pyszczek. Ot, jamniczek, jak wiele jamniczków, można by rzecz. Ten jednak był inny... Kiedyś wyróżniał go smutek,...
Dla Julity to był dzień jak co dzień w Polsce późną jesienią. Przeraźliwie zimno, szaro, lało, wiało i potem znów lało, prawie już w poprzek. Jechała na ważne spotkanie, czytaj, na kolejną wizytę w "gmachu beznadziei ogłaszanej...
Początki były trudne. Nawet bardzo. Pani Wiosna złapała jakiś totalny niedoczas i w dniu planowanej corocznej wizyty w Polsce... zaspała, spóźniła się na pociąg lub może rączy rumak zwichnął nogę i nie był zdolny do szarży na zimę... Trudno...
Kiedy sięgam pamięcią w czasy sprzed stomii, widzę przeważnie toalety. W Krakowie, w Rzymie, w górach Stołowych. W teatrze, kinie, w ulubionej knajpce i hipermarkecie... Jak przez mgłę pamiętam krajobrazy, zdarzenia, ludzi, ale już gdzie były...