to-co-cenne (2).jpg

Cenne, cenniejsze... Nie za pieniądze

  07-01-2025 przez Iza Janaczek

Lubię sobie pospacerować po uliczkach internetu. Przezornie omijam witryny z kategorii: "beauty dla wszystkich", czyli: paznokcie z sezonowym designem w choinki i sztuczne ognie, kremy na oczy i pięty (niekoniecznie w tej samej tubce), a także, przezornie te, z kategorii: "znam się na wszystkim, bo mam zasięgi i płatne reklamy"..
Nieee, ja to lubię tak zagubić się w dzielnicy, w której brak błyszczących, mrugających neonów reklam, influencerek pokazujących, jak być sobą będąc kimś kompletnie innym, i porad zaczynających się od słowa: „musisz”.
Gdzie ta dzielnica? Nie ma stałej miejscówki, ale nietrudno ją znaleźć, gdy się jej szuka.
To dzielnica trochę zapomnianych wartości. spostrzeżeń I ludzi, którzy byli mądrzy i błyskotliwi, zanim AI stało się tak popularne.
.
to-co-cenne (1).jpg

No to, jakie mamy hasło na dziś?
Otóż, uwaga: "najcenniejszych rzeczy w życiu nie nabywa się za pieniądze". Piękne, prawda? :)
Według informacji widniejących przy cytacie – słowa te padły z ust Alberta Einsteina.

Pędzimy, by mieć, a zapominamy, by być”, brzmi ckliwie i jak sentencja wpisana sprayem na murze będącego częścią jakiegoś dworca autobusowego w zapomnianej przez Boga i ludzi mieścinie. Jednak sęk w tym, że choć brzmi to jakoś tak „niedzisiejszo”, niemodnie i nieżyciowo – jest faktem i mocno uzupełnia myśl sławnego Alberta. Zmęczeni, zziębnięci z materialnym trofeum w ręku, czujemy jednak, że chyba nie o to chodziło, bo nie czujemy nic poza rozczarowaniem, znużeniem i często - niedosytem.

Ale – jest i kolejny króliczek do kolekcji.

Czy było warto? Cóż, często efekt działań jest niewspółmierny do włożonych sił. A i czasu poszło na to tyle, że niejedno marzenie można by zrealizować, choć to zdecydowanie trudniejsze, bo tak naprawdę nie wiadomo, gdzie szukać sklepu z marzeniami.

to-co-cenne (3).jpg

Dobra wiadomość jest taka, że złota myśl genialnego Alberta nie straciła na wartości. Mimo upływu lat i tego, że bardzo się staraliśmy, by ją zastąpić czymś policzalnym i mierzalnym.
Ale skoro się nie udało – to nic, tylko brać. Zwłaszcza że to daje niepowtarzalną szansę zobaczyć, jak przebogato można się czuć, mając coś, co rośnie skrzydła i buduje moc, choć nie da się tym pochwalić w social mediach tak, jak nowymi butami czy torebką znanej marki.

Czy dziś bardziej cieszy nowy ajfon niż wypad pod namiot, lub weekend w spa niż wspólny czas spędzony na grze w planszówki albo spacerze? To już pewnie kwestia priorytetów, wyobraźni i umiejętności przenoszenia w realne życie zasad gry w szachy, gdzie jak wiadomo, liczy się to, na ile ruchów do przodu potrafi się przewidzieć przyszłość :)

Dzień dobry, dobrzy Ludzie :)

to-co-cenne (4).jpg

Napisz komentarz
Imie:*
Komentarz: *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Fundacja STOMAlife - administratora danych osobowych - ul. Chałubińskiego 8 00-613 Warszawa, w postaci adresu e-mail na potrzeby otrzymywania powiadomień ze strony stomalife.pl

* Pola wymagane
Napisz odpowiedź
Imie:*
Komentarz: *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Fundacja STOMAlife - administratora danych osobowych - ul. Chałubińskiego 8 00-613 Warszawa, w postaci adresu e-mail na potrzeby otrzymywania powiadomień ze strony stomalife.pl

* Pola wymagane
Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na