"Wstawaj, szkoda dnia", śpiewał kiedyś zespół 2 plus 1. Utwór ten, miły dla ucha i melodyjny, jest raczej bardzo dosłowny i mądry już samą tą dosłownością. Jednak, zważywszy na fakt, że ja mam zwyczaj...
Czasami przeglądam sobie dobra internetu, zapędzając się w jego różne, mniej lub bardziej cywilizowane zaułki. Tak, tak, choć przypomina to bardziej internetowy challenge niż inspirującą wyprawę, to jednak surfowanie po sieci to też...
Substytuty, podróbki, falsyfikaty, zamienniki… Co je łączy, to fakt, że często zastępują nam oryginał… Choć nie powinny, bo na to zwyczajnie nie zasługujemy? Pół biedy, gdy godzimy się na substytut...
Dziwne z nas stworzenia. Tęsknimy, gdy jesteśmy daleko, a będąc tuż obok, skaczemy sobie do oczu, bądź się w ogóle mijamy jak obcy, czekając na rozłąkę, by znów coś do siebie poczuć. Tuż przed bezdenną przepaścią...
Guilty pleasure. Dwa słowa, chyba dość modne, bo często stosowane (na wyrost) przez różnego rodzaju celebrytki i gwiazdki, przekazywane prawie jak wyznanie grzechów. Brakuje jedynie teatralnego bicia się w piersi i innego...
Lubimy gadać. Najczęściej o sobie. Z sobą – rzadziej. Czasami wręcz nie robimy tego nigdy. Pytanie, czy tylko z braku czasu, czy z braku odwagi? Mówienie o sobie, przy braku autorefleksji praktykowanej choćby...
Szacunkowo w języku polskim znajduje się około 200 tysięcy słów. Używamy wielu z nich – wielu, nie do końca rozumiejąc. ;) Jednym z takich słów jest: „równowaga”. Często używamy go, bo jest modne i...
Wiem, wiem… Brzmi bardzo filozoficznie, a my dziś nie mamy czasu na takie bzdety, jak filozoficzne podejście i to jeszcze – do samych siebie. No kto to słyszał, by marnować czas na coś tak bezproduktywnego, gdy można robić tyle...
Nigdy specjalnie nie ukrywałam, że mocno frapuje mnie zasadność zbiorowej histerii w kierunku dążenia do ideału Chodzi o to, że nie potrafię zrozumieć jej imperatywnej konieczności aplikowania jej (często na siłę) sobie i bliskim, choć przyglądam...