Las leczy – czyli o tym, czy jesteśmy bardziej światowi, czy bliżej nam mentalnie do lasu

Czasami miewamy się za światowców, częściej – za ludzi z miasta… Tymczasem liczne obserwacje i badania dowodzą, że naszym naturalnym środowiskiem jest – las… To tam, wśród natury, spędziliśmy – jako gatunek najwięcej czasu. Żyliśmy w lasach, później w osadach – niedaleko lasu i na wsiach w otoczeniu natury.Kolor zielony i szeroko pojęty temat przyrody, … Dowiedz się więcej

O jedzeniu słów kilka, czyli o tym, co uszczęśliwia nasze jelita, a w konsekwencji i nas

Za 80% naszego dobrego samopoczucia odpowiadają zdrowe jelita. Nie, głowa – lecz jelita. To właśnie tam produkuje się nasze poczucie szczęścia 🙂 Ten opis nakreślony jest oczywiście z przymrużeniem oka i w dużym uproszczeniu. Niemniej fakt pozostaje faktem. Za dobry nastrój odpowiada m.in. serotonina. Wytwarzana jest przez komórki błony śluzowej jelit dlatego właśnie przez trzewia … Dowiedz się więcej

Matematyka – królowa nauk i jak jej nie używać w życiu codziennym

My ludzie lubimy matematytkę. Nawet bardzo i nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Mimo, że dla wielu była sennym koszmarem, ktory należało zdać i zapomnieć, na co dzień chołubimy ją i z jej dobrodziejstw korzystamy. Czy w dobrej wierze? Aaaa…. To już zupełnie inna para kaloszy. Jak taka znajomość matematyki ma się do życia … Dowiedz się więcej

Marzenia, te małe i te duże i te całkiem zwariowane. Dlaczego są takie ważne?

Janka marzyła, by mieć dobry dom. Taki, jaki ma Aśka, jej przyjaciółka. Tam wszyscy spotkają się przy stole przy kolacji a w weekendy przy śniadaniach i przy obiedzie też. Aśka rozmawia z rodzicami o wszystkim. Żali się, chwali i radzi, gdy sama nie widzi żadnych dobrych opcji. Dom Aśki tętni życiem i muzyką. W domu … Dowiedz się więcej

Matura – czy to naprawdę egzamin „dojrzałości” czy tylko zwykła semantyka?

Maj – miesiąc kojarzący się ludziom z przebudzeniem sensu. Z nowymi szansami, z częstszym odpoczynkiem i błogim nic-nie-robieniem. Taaak… powiedzcie to Drodzy, Kochani, wszystkim maturzystom 🙂 To, co jednym kojarzy się z najpiękniejszym czasem w roku, im z ostatnią prostą i hektolitrami kawy albo i czegoś innego, czego, warto tu podkreślić, nie pochwalamy ani trochę! … Dowiedz się więcej

Majówka – czas grillowania czy aktywnego chillowania?

Przetrwaliśmy zimny, bezlistny, szary listopad. I grudzień. Podobnież łaskawy w estetyczne doznania wizualne. Dłuuugi styczeń i krótszy ale i tak dłużący się w nieskończoność luty. Potem marzec, gdy mieliśmy nadzieję, że już-już przyjdzie wytęskniona wiosna, bo ponoć z definicji to koniec zimy. No i kwiecień… który również jakoś nie zachwycił… Wreszcie przyszedł. Jest. I to … Dowiedz się więcej

Skoro piesek stomik cieszy się życiem, jaką my, ludzie, mamy wymówkę?

Był sobie pies. Długowłosy jamniczek. Czarna sierść, podpalana tu i ówdzie w brąz, długie kudełki, śliczny, charakterny pyszczek. Ot, jamniczek, jak wiele jamniczków, można by rzecz. Ten jednak był inny… Kiedyś wyróżniał go smutek, wyraźnie bijący z całej jego małej, psiej postaci. Piesek był uosobieniem bólu i namacalnego wręcz braku nadziei na lepsze… Dziś bije … Dowiedz się więcej

Wsiąść do pociągu… Byle jakiego i patrzyć jak wszystko (co złe) zostaje w tyle

Dla Julity to był dzień jak co dzień w Polsce późną jesienią. Przeraźliwie zimno, szaro, lało, wiało i potem znów lało, prawie już w poprzek. Jechała na ważne spotkanie, czytaj, na kolejną wizytę w „gmachu beznadziei ogłaszanej beznamiętnie i zdawkowo”. Po drodze bezlistne drzewa wyginały się w jakimś makabrycznym tańcu. Sceneria i pogoda zsynchronizowała się … Dowiedz się więcej

Światowy Dzień Ziemi – dzień wyrzutów sumienia i wymówek… choć mogło być tak pięknie

22 kwietnia przypadają bardzo ważne urodziny. Urodziny Matki Ziemi, zwanej też Niebieską Planetą, a dla przyjaciół, po prostu – Ziemią. – Mnie to nie dotyczy, powie ktoś. – To nie moja sprawa, zawtóruje ktoś inny. – Te bzdety to tematy dla szurniętych ekologów, zarechocze ktoś trzeci… No tak. I po bólu. Nie mój temat… Nie … Dowiedz się więcej

Wiosna, ach to Ty! Czyli o tym, że każdy moment jest dobry na plany, niekoniecznie wiosenne

Początki były trudne. Nawet bardzo. Pani Wiosna złapała jakiś totalny niedoczas i w dniu planowanej corocznej wizyty w Polsce… zaspała, spóźniła się na pociąg lub może rączy rumak zwichnął nogę i nie był zdolny do szarży na zimę… Trudno powiedzieć, co było powodem. Łatwiej określić jaki był efekt, a efekt tej zwłoki był taki, że … Dowiedz się więcej

Lepiej płakać w Rolls-Royce niż być szczęśliwą na rowerze

„Lepiej płakać w Rolls-Royce niż być szczęśliwą na rowerze” – to słowa Patrizii Gucci, żony TEGO Gucciego. Czy jako żona spadkobiercy modowego imperium była szczęśliwa? Trudno oceniać. A może jako wdowa po człowieku, którego zleciła usunąć z tego świata? – jeszcze trudniej. Patrizia nie zgodziła się na przedterminowe zwolnienie z więzienia, bo to by oznaczało, … Dowiedz się więcej

Chcieć to móc – o tym, dlaczego Osioł ze Shreka nie mógł być rumakiem. Nasze własne Everesty

„Chcieć to móc”, mówi słynna maksyma. Mniej więcej tak samo trafiona w ocenie sytuacji jak to, że cukier krzepi 😉 My ludzie lubimy w ładne teksty. Najlepiej w krótkie, obrazowe i od razu z podpowiedzią – jak żyć. I całe szczęście, jeśli trafiamy na te naprawdę mądre i budujące. Gorzej, jak na krzywdzące stereotypy. To … Dowiedz się więcej

Opowieść świąteczna o jajkach, miłości, szansach i tym, że życie jest za krótkie, by je odkładać na później.

Wszystko zaczęło się w warzywniaku. To tam się poznały. Zostały włożone do jednej wytłoczki. Jajek i Jaja 🙂 On, okazały w rozmiarze: solidne L, Ona – kształtne modelowe M. Aż dziw, że sprzedawca umieścił ich w jednej wytłoczce. To nie mógł być przypadek. To było przeznaczenie! Życie jajek jest kruche i krótkie. Od człowieczego różni … Dowiedz się więcej

Pomarańcze, wytrych i wybór. O krętej drodze do właściwych decyzji

Jestem z pokolenia, które pamięta, że kiedy tylko owoce te rzucano do sklepów, to wzięcie miały jak, równie egzotyczna, kawa. O tym, że będą dostępne w sklepach, informowano w głównych niusach. Do Polski w latach 80-tych trafiały głównie te z Kuby. I to nic, że kubańskie cytrusy były kwaśne i włókniste, ważne, że naród na … Dowiedz się więcej

Pieniądze szczęścia nie dają – o godności, bezsilności i różnym spojrzeniu na te same rzeczy

Wg raportu ONZ, 15 listopada 2022 roku liczba ludności na świecie przekroczyła 8 miliardów osób. Wszyscy zamieszkujemy tę samą planetę. Wszyscy mamy jakieś spostrzeżenia, myśli, odczucia i marzenia. I wszyscy, bez wyjątku, z czymś się zmagamy. I w tej kwestii nie ma różnicy czy mówimy o osobie bajecznie bogatej, czy żyjącej na ulicy. Po prostu, … Dowiedz się więcej

Złe miłego początki, przez toi toi do spokoju ducha

Kiedy sięgam pamięcią w czasy sprzed stomii, widzę przeważnie toalety. W Krakowie, w Rzymie, w górach Stołowych. W teatrze, kinie, w ulubionej knajpce i hipermarkecie… Jak przez mgłę pamiętam krajobrazy, zdarzenia, ludzi, ale już gdzie były czynne WuCetki – owszem i to całkiem wyraźnie. Skromny toi toi’e w Dolinie Będkowskiej. Wypasiona toaleta publiczna w Monako. … Dowiedz się więcej

Dlaczego tulipany są jak ludzie i dlaczego chyba lepiej być tulipanem niż różą

Przyznam, że nie do końca potrafię pojąć fascynację kwiatem róży i fakt, że właśnie do niego przyrównuje się, zwłaszcza – płeć piękną. Angielska róża – to o kobiecie w ogóle, różane policzki, skóra jak płatki róży… Hmmm…. A kolce? Ktoś? Coś? Czy nie ma tu o czym wiele gadać, by nie zgrzytnęło? 😉Dlaczego nie ma … Dowiedz się więcej

Pierwszy Dzień Wiosny – świat: DZIEŃ DOBRY, a echo nadal: mać… mać… mać…

Znacie to uczucie, gdy świat woła do nas: DZIEŃ DOBRY! A nasze wewnętrzne echo odpowiada z przyzwyczajenia: MAĆ…MAĆ…MAĆ…? Taak… Ja też 🙂Tak było jeszcze wczoraj, czyli srogą zimą… Dziś, to co innego 🙂 Dziś to przecież 21 marzec… Po prawdzie, jakiejś spektakularnej zmiany w stosunku do 20 marca się nie doszukałam, ale – i tak … Dowiedz się więcej

Drzemka – zdrowy odlot – energetyczna jak gumijagody i dostępna od ręki

Mistrzyni drugiego planu. Idealnie gdy trwa 20-30 minut i najlepiej, by sobie na nią pozwalać między 13:00-tą a 14:30. Prawa do niej bronił, jak lew, premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill, który mawiał: „Nie myśl, że wykonasz mniej pracy, śpiąc w ciągu dnia. To głupi pogląd ludzi bez wyobraźni. Będziesz mógł dokonać więcej. Masz dwa dni … Dowiedz się więcej

Pomidorowe love. Pomidor – afrodyzjak, uważany za truciznę. Kulka mocy, czasami oznaczająca nowy początek

Uwielbiamy je za wszystko. Za wygląd, kolor, kształt, smak i za to, że te najsmaczniejsze oznaczają, przyjście ciepłego, wspaniałego polskiego lata. POMIDORY 🙂 Ponoć pochodzą z Ameryki Południowej. Wraz z wzrostem możliwości przemieszczania się trafiły kolejno do Ameryki Środkowej a przez nią i do Północnej. Do samej Europy przywędrowały w wieku XVI, wraz z hiszpańskimi … Dowiedz się więcej

W Dniu Mężczyzny o mężczyznach kochanych, pożądanych, potrzebnych i… absolutnie niewidzialnych

Kochamy ich, często potrzebujemy do życia, jak powietrza, ale – czy doceniamy?Czy tak naprawdę widzimy?Uważamy za przyjaciół, za ludzi, którym możemy powiedzieć wszystko, bo zrozumieją i nie będą oceniać, ale – czy odwzajemniamy się tym samym?Opieramy się na nich, i na nich polegamy wierząc, że ich siły starczy dla dwojga…ale – czy dostrzegamy, kiedy zaczyna … Dowiedz się więcej

Dzień Kobiet – o czasach, gdy od goździka, i parzonej kawy, ważniejsze jest dobre słowo

Mickiewicz mówił o nas: „kobieto, puchu marny, ty wietrzna istoto”, a jednak, wierząc Halinie Poświatowskiej, „to my rodzimy mężczyzn o silnych dłoniach”… I nie, nie chodzi o to, by uprzedmiotowić kobietę, przypasowując ją do funkcji tylko i li – rodzenia dzieci, zwłaszcza – w dniu Jej święta. Chodzi o podkreślenie niezbitego faktu posiadania daru, jakim … Dowiedz się więcej

Wszystko zaczyna się w głowie, czyli o tym, że każdy ma w sobie światło

„Nic dwa razy się nie zdarza i dlatego z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny(…)”, pisała nasza noblistka Wisława Szymborska i rację miała co najmniej w 100 procentach. Urodziliśmy się, a właściwie – zostaliśmy urodzeni i to był początek… Wtedy się zaczęło to, co doprowadziło nas do dnia dzisiejszego, choć w … Dowiedz się więcej

Jedzenie – wciąż pasja, czy już hobby?

Co prawda jego święto przypada na 2.02. i choć do dziś trwają spory, skąd pochodził, wszędzie, gdzie zagościł, cieszy się podobnym uwielbieniem.Proszę Państwa, oto on jegomość NALEŚNIK, we własnej osobie 🙂Mimo, że już po radosnej fecie, warto w jego kontekście poświęcić kilka słów tematowi jedzenia i tego, kiedy staje się pasją i dlaczego lepiej, że … Dowiedz się więcej

Stomia, plomby i nowa fryzura – czyli luźne dywagacje na temat tolerancji

Na początek kilka scenek, kadrów z życia przypadkowych osób. AsiaOd zeszłego tygodnia boli ją ząb, w zasadzie to nie boli, lecz napiernicza i to z takim natężeniem, że trudno się jej skupić na czymś innym, niż odliczanie do pojutrza, kiedy to ma wizytę u swojej dentystki. Zatem leży, łykając kolejne przeciwbólówki, zaklinając czas, by szybciej … Dowiedz się więcej

Walentynki

„Każdemu wolno kochać to miłości słodkie prawo, bo kocha się sercem, a je każdy maaaaa” śpiewano już w  przedwojennych filmach z początku XXw. I to najprawdziwsza prawda. Miłość wszak nie rozróżnia ras, koloru skóry, przekonań, politycznych barw i tego, czy ktoś zdrowy, czy chory, czy z protezą czy bez, lub – czy ma stomię, czy … Dowiedz się więcej

Witamy w StomaCaffe online

W miejscu, gdzie Każdy jest mile widziany. Miejscu nie tylko dla Stomików, lecz też Ich Partnerówi Bliskich. To azyl również dla Tych, którzy wciąż są na rozdrożu, wciąż przed decyzją: wyłonić, czy nie? A może zespolić?…To także miejsce dla Tych, których decyzja dopadła bez Ich udziału, już na stole operacyjnym, gdy spali głęboko… Wreszcie to … Dowiedz się więcej