Zmęczenie materiału. I rachunek zysków i strat w cudnych okolicznościach przyrody. O terapii leżenia na trawie w letni dzień

„Zmęczenie materiału” – dość często w polu naszej uwagi pojawia się to właśnie hasło. Z reguły w kontekście różnych rzeczy fizycznych. Samolot runął, ponieważ jakaś maleńka acz, jak się okazało bardzo ważna część silnika zaważyła na losie wielu ludzi będących na pokładzie. Przyczyn do końca nie wyjaśniono. Prawdopodobnie doszło do zmęczenia materiału. Samochód wpadł w … Dowiedz się więcej

Ciało i jak je zaakceptować gdy często nawet go nie znamy a tym bardziej nie za bardzo lubimy

Czasami boli, czasami chcielibyśmy, by zniknęło. Lub, by było inne. Ładniejsze, seksowniejsze, gładsze, jaśniejsze, bardziej opalone, zdrowsze, bez woreczka. Inne. Po prostu. Nie nasze. Nie moje… Inne. Ciało to ważny temat i internet „lubi to”. Wiedzą to wszyscy.Dlatego mówi się o nim z każdej perspektywy. W pierwszej, drugiej i trzeciej osobie. Jest punktem wejścia do … Dowiedz się więcej

Kultura w internecie, czyli dlaczego zaje***cie dociera bardziej niż „fantastycznie”? Wulgaryzmy vs język literacki, wciąż mocne 1:0

Lubię sobie popatrzyć w internety. Tak po prostu. Popatrzyć i poczytać co piszczy w tej wirtualnej trawie. Fascynują mnie zwłaszcza komentarze. I to, co ma do powiedzenia naród. A przyznać trzeba, że Polak, jako samodzielnie myśląca, niezależna i kulturalna, w rzeczy samej, jednostka, ma do powiedzenia sporo. I na wszystkie tematy, bez względu, na to, … Dowiedz się więcej

Co wspólnego ma mop do podłogi i zasłużone wakacje na wypasie. O tym, jak wyobrażenia mogą zniszczyć cudną rzeczywistość

Lubimy je bardzo, A jeszcze bardziej lubimy je planować i wyobrażać sobie jak będzie cudownie. Często też planujemy tak mocno, dokładnie i usilnie, że – przeszacowujemy. Nie, nie dlatego, że Tajlandia wcale nie taka ładna, a na Zakynthosie niebo bardziej błękitne w internecie niż w realu. Problem polega w tym, że czekając tak długo, fantazjując … Dowiedz się więcej

Wakacje – statystyki vs rzeczywistość. Czyli czy da się coś zrobić, by nie zwariować od nadmiaru opcji i oczekiwań?

Wakacje kojarzą nam się różnie. W zależności od tego, mówiąc kolokwialnie acz obrazowo – po której stronie lady w czasie ich trwania jesteśmy. Dosłownie i w przenośni.Nasze podejście do wakacji determinuje najczęściej pozycja życiowa w jakiej nas ten cudny czas zastał. – Dzieciaki szkolne – huuura, nareszcie wolne.– Rodzice dzieciaków szkolnych – no i znów … Dowiedz się więcej

Lato, lato, lato – ach to Ty… W pierwszym jego dniu, wyliczanka, za co je tak kochamy

Kalendarzowe lato w Beskidy wkroczyło z hukiem. Dosłownie. W akompaniamencie grzmotów. W strugach deszczu, ciągnąc za sobą dramatyczną szaro-stalową scenerię grozy. Na szczęście to było tylko przebranie sceniczne, by wzmocnić efekt wielkiego ENTRÉE. Teraz, nad górami znów cudny błękit. Wokół łagodnie szumi zieleń drzew i traw, a pszczoły, po krótkiej pauzie, uwijają się wprawiając w … Dowiedz się więcej

Co zabrać na wakacje – czyli o tym, że dobre usposobienie nie zajmuje miejsca a i tak często zostaje w domu

Czas letni to tak fajny czas. Robimy plany. Kupujemy wakacje marzeń lub organizujemy je sami. Nierzadko trochę po taniości, co wcale nie znaczy, że gorzej. Część z nas robi tak co roku, pakując rodzinę do samochodu i jadąc tam, gdzie wspaniale. Choć na horyzoncie cudne jodły zamiast strzelistych palem. Choć woda nawet w środku lata … Dowiedz się więcej

Rzecz o zdrowej diecie i czasie, kiedy nie ma na nią szans oraz, czy trzeba mieć wrogów, by nie jadać kolacji?

Ponoć w ciągu całego roku przeciętny człowiek zjada około 680 kg żywności… Czy to dużo czy to mało, zależy od osobistego punktu widzenia. I myślę sobie, że o ile ważne jest ile jemy, o tyle większe znaczenie ma chyba to, co mamy na talerzach.Jest bowiem subtelna różnica między 680 kg tłustych mięs, fast food’ów i … Dowiedz się więcej

Różnica między móc a musieć, kiedy życie w realu jest jak komputerowa gra a kiedy- jak droga donikąd

Różnica między móc a musieć jest mniej więcej taka, jak między Austrią i Australią. Czyli diametralna, kolosalna i absolutna. Często mylimy te pojęcia. Uważamy wręcz, że „MUSIEĆ” to nowe „MÓC„. Nic bardziej mylnego, ale by dostrzec tę, wcale nie aż tak subtelną, różnicę, trzeba się zatrzymać, uspokoić oddech i przeanalizować, co oznacza każde z tych … Dowiedz się więcej

Las leczy – czyli o tym, czy jesteśmy bardziej światowi, czy bliżej nam mentalnie do lasu

Czasami miewamy się za światowców, częściej – za ludzi z miasta… Tymczasem liczne obserwacje i badania dowodzą, że naszym naturalnym środowiskiem jest – las… To tam, wśród natury, spędziliśmy – jako gatunek najwięcej czasu. Żyliśmy w lasach, później w osadach – niedaleko lasu i na wsiach w otoczeniu natury.Kolor zielony i szeroko pojęty temat przyrody, … Dowiedz się więcej

O jedzeniu słów kilka, czyli o tym, co uszczęśliwia nasze jelita, a w konsekwencji i nas

Za 80% naszego dobrego samopoczucia odpowiadają zdrowe jelita. Nie, głowa – lecz jelita. To właśnie tam produkuje się nasze poczucie szczęścia 🙂 Ten opis nakreślony jest oczywiście z przymrużeniem oka i w dużym uproszczeniu. Niemniej fakt pozostaje faktem. Za dobry nastrój odpowiada m.in. serotonina. Wytwarzana jest przez komórki błony śluzowej jelit dlatego właśnie przez trzewia … Dowiedz się więcej

Matematyka – królowa nauk i jak jej nie używać w życiu codziennym

My ludzie lubimy matematytkę. Nawet bardzo i nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Mimo, że dla wielu była sennym koszmarem, ktory należało zdać i zapomnieć, na co dzień chołubimy ją i z jej dobrodziejstw korzystamy. Czy w dobrej wierze? Aaaa…. To już zupełnie inna para kaloszy. Jak taka znajomość matematyki ma się do życia … Dowiedz się więcej

Marzenia, te małe i te duże i te całkiem zwariowane. Dlaczego są takie ważne?

Janka marzyła, by mieć dobry dom. Taki, jaki ma Aśka, jej przyjaciółka. Tam wszyscy spotkają się przy stole przy kolacji a w weekendy przy śniadaniach i przy obiedzie też. Aśka rozmawia z rodzicami o wszystkim. Żali się, chwali i radzi, gdy sama nie widzi żadnych dobrych opcji. Dom Aśki tętni życiem i muzyką. W domu … Dowiedz się więcej

Pierwszy Dzień Wiosny – świat: DZIEŃ DOBRY, a echo nadal: mać… mać… mać…

Znacie to uczucie, gdy świat woła do nas: DZIEŃ DOBRY! A nasze wewnętrzne echo odpowiada z przyzwyczajenia: MAĆ…MAĆ…MAĆ…? Taak… Ja też 🙂Tak było jeszcze wczoraj, czyli srogą zimą… Dziś, to co innego 🙂 Dziś to przecież 21 marzec… Po prawdzie, jakiejś spektakularnej zmiany w stosunku do 20 marca się nie doszukałam, ale – i tak … Dowiedz się więcej