weekend -- okok.jpg

Weekend jest dla ludzi - i to serio dla wszystkich

  24-05-2025 przez Iza Janaczek

Dziś weekend, a to oznacza, że w kalendarzu wypada dzień wolny od pracy.
Jak człowiek potrzebujący odpocząć spędza dzień wolny od pracy?
Co to za pytanie! Przecież wiadomo…
Robiąc to, czego nie zdążył zrobić przez tydzień, gdy chodził do pracy.

Czego tu nie rozumieć? Przecież robota się sama nie zrobi… Pranie, sprzątanie, prasowanie, algebra z dzieckiem, bo w poniedziałek sprawdzian, pielenie ogródka, bo wiosna. A co gorsza, u sąsiada już trawka jak w wersalskim ogrodzie, co oznacza, że pokpiłaś temat srogo, bo po Twojej stronie płotu nadal dziki busz. Jak starczy czasu (przecież to całe długie 2 dni), to przyniosłaś jeszcze pracę z pracy…

No i pięknie, bo pracowitość to cnota – nie tylko niewieścia, ale czy w nadmiarze także? Aaaa, to już zupełnie inna historia.

weekend-1.jpg

Fakt jest faktem. Nie umiemy odpoczywać. Tak do syta. Naprawdę i z premedytacją.

Wymyślamy więc szalone teorie, że gotowanie relaksuje, a szorowanie łazienki jest lepsze niż siłownia. I może nawet byłoby w tym ziarno prawdy… gdyby nie to, że statystyczna ambitna Polka w tym samym czasie, gdy gotuje (rzecz jasna dla przyjemności i relaksu), jednocześnie tworzy listę zakupów, szoruje fugi, bo „wstyd przed gośćmi”, i jeszcze próbuje obejrzeć webinar o produktywności, bo przecież sobota to idealny dzień na rozwój osobisty.

W tak zwanym międzyczasie (swoją drogą nieziemskie słowo... Bo jakby się tak zastanowić, to co może być "pomiędzy czasem"?) obiecuje sobie, że jak skończy to, co na dziś sobie zapodała w grafiku relaksu, to zaszyje się tam, gdzie nikt Was nie znajdzie i będzie tak siedzieć do niedzielnego wieczoru, aż skończy się ten weekend.

weekend-6.jpg

Być może w ciągu tego szalonego relaksu dochodzi do głosu uporczywa myśl: po co to do licha? To goście, a nie sanepid… Może by rzucić tą szmatką do kurzu w kąt, zamówić pizzę, kupić wino i po prostu odpocząć, bez tego całego wdzięcznego relaksowania się samorozwojem i pracą dla przyjemności? Nie piec, nie gotować, nie sprzątać i nie samokształcić się przez podcasty i webinary? By nie było takiego totalnego szoku, można też wybrać jedną, góra dwie rzeczy i całą resztę sobie odpuścić lub odłożyć na inny, lepszy moment. To byłoby coś! Totalny bunt. Taki dzień nicnierobienia. Bez celu, bez celu nadrzędnego, bez efektów, bez planu. Genialne, prawda?

No pewnie, że tak.

Szkoda tylko, że niewykonalne…

Dlaczego? Bo nie pozwala nam mental i wdrożony kodeks pracowitej żony i matki. My, kobiety wychowane w kulturze „to nie wypada”, „to trzeba” i „jeszcze tylko to ogarnę”, nie potrafimy nicnierobić bez wyrzutów sumienia. Dlatego wolny czas zagospodarowujemy, żeby się nie zmarnował.

weekend-7.jpg

Tymczasem odpoczynek to też działanie. Działanie na rzecz zdrowia ciała i głowy. I warto sobie to nadrukować w głowie, przykrywając stary, szkodliwy kodeks.
A czas nagli, bo życie nam ucieka podczaas gdy my wciąż nie wierzymy, że....
- popołudnie z książką i kawką to nie oznaka lenistwa...
- to ok, zrobić pauzę dla zmysłów, patrzyć w okno, słuchać muzyki i w tym czasie nie prasować...
- można nie sprzątać w sobotę. Sobota przecież to dzień sprzątania (tylko po co, skoro człowieka prawie w domu nie ma w ciągu tygodnia?).

Zatem ambitna, zmęczona Polko, skoro już wiesz, gdzie tkwi problem, zrób eksperyment. Nic wielkiego i trudnego. W zasadzie to coś, co i Ty, i ja, i wiele nam podobnych powinno zrobić dawno temu. 

Zrób sobie weekend, fajna Kobieto. Z książką. Z filmem. Z kocem. Z wyjazdem za miasto, Nawet z gotowaniem, jeśli naprawdę lubisz.

Weekend jest dla ludzi.
Dla Ciebie też.
Serio.

Dzień dobry, dobrzy Ludzie :)

weekend-4.jpg

Napisz komentarz
Imie:*
Komentarz: *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Fundacja STOMAlife - administratora danych osobowych - ul. Chałubińskiego 8 00-613 Warszawa, w postaci adresu e-mail na potrzeby otrzymywania powiadomień ze strony stomalife.pl

* Pola wymagane
Napisz odpowiedź
Imie:*
Komentarz: *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych przez Fundacja STOMAlife - administratora danych osobowych - ul. Chałubińskiego 8 00-613 Warszawa, w postaci adresu e-mail na potrzeby otrzymywania powiadomień ze strony stomalife.pl

* Pola wymagane
Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na