Majowe dywagacje o czasie i jego nieprzekupnej naturze, czyli – czerwcu, przybywaj, jesteśmy gotowi!
Trudno przecenić zbawienną moc spacerów… I czasu, gdy nie liczy się nic, tylko polna droga, beztroski świergot ptaków, trawa pod stopami i błękit nad czołem… To chyba jedyny taki moment, gdy czas jednocześnie pędzi i stoi w miejscu. Spróbujcie sobie to tylko Drodzy, Kochani wyobrazić… Maj się w końcu ogarnął. Jest wspaniale. Dokładnie tak, jak … Dowiedz się więcej