Czasami przeglądam sobie dobra internetu, zapędzając się w jego różne, mniej lub bardziej cywilizowane zaułki. Tak, tak, choć przypomina to bardziej internetowy challenge niż inspirującą wyprawę, to jednak surfowanie po sieci to też...
- Nie teraz! Nie widzisz, że pracuję? Konia z rzędem, temu, komu ani raz nie wyrwały się takie słowa. Te zdania rzucane często za często, choć mają być napomnieniem, przypominają raczej oganianie się - jak od natrętnej muchy. I słyszane...