Kwi 202124

Są takie momenty w życiu, kiedy nie wiemy, co będzie dalej. Wszystko wydaje się być nie takie, jak powinno, brak nam spokoju ducha, pewności i nadziei na lepsze jutro. Znam to z własnego doświadczenia, ale jestem pewna, że i Ty tego czasem doświadczasz. Skąd się to bierze? Nie wiem. Choć dziś wiem na pewno więcej na ten temat niż jeszcze kilka lat temu. To właśnie wtedy rozpoczęła się moja droga do zmian – droga po lepsze jutro.

Nie wiedziałam, czy mi się uda, ale wiedziałam, że muszę zmienić swoje życie. Skąd ta pewność? Przychodziła powoli, stopniowo, ale sukcesywnie. Zaczęło się od poczucia, że z powodu dużej wrażliwości brak mi kontroli nad własnym życiem. Dawałam z siebie za dużo, poświęcałam zbyt wiele. W imię ogólnego dobra odkładałam swoje własne szczęście na bok i realizowałam plany innych. Moje samopoczucie było coraz gorsze, co nie było bez znaczenia dla mojego zdrowia i wyglądu. Szybko bowiem okazało się, że nie tylko moja dusza cierpi z powodu przewlekłego stresu i bezsilności. To zawsze odbija się na zdrowiu. Te pierwsze sygnały zaprowadziły mnie do lekarza. Jednego, drugiego… Długo szukałam przyczyny pogorszenia mojego stanu. Równolegle z rozpoczętą walką o lepszą formę przyszła refleksja, żeby poszukać wsparcia na drodze rozwoju osobistego. Już wówczas czułam podświadomie, że zmiany należy zacząć od siebie i zamiast upatrywania winy we wszystkich dokoła, pierwszy krok ku lepszemu życiu należy zrobić w głąb siebie. To był strzał w dziesiątkę. I choć jeszcze wtedy nie mogłam tego wiedzieć, to te właśnie decyzje doprowadziły mnie do miejsca, w jakim jestem dziś.

Gdzie dziś jestem? Po raz pierwszy od dawna mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem, że jestem tam, gdzie być powinnam. Pod każdym względem.

Na przestrzeni ostatnich lat wykonałam ogromną pracę. Przeszłam długą drogę, która nie szczędziła mi zakrętów. Drogę, która wielokrotnie namawiała do zmiany kursu i poddania się. Drogę, która wybrukowana jest pracą nad sobą – codzienną, regularną, niełatwą. Ale też dziś z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jestem wdzięczna za wszystkie doświadczenia, które były moim udziałem, bo to dzięki nim znalazłam w sobie siłę, aby pokonać wewnętrzny strach i zawalczyć o swoje lepsze jutro.

No właśnie, naszym najgorszym wrogiem jest strach. To on podcina nam skrzydła, on namawia do pozostania przy tym, co mamy, mimo że nas to nie satysfakcjonuje. To on sprawia, że odbieramy sobie szanse na życie, o jakim zawsze marzyliśmy. Kiedy zrozumiałam, że zmiana myślenia jest możliwa, że wraz ze zwiększoną świadomością zwiększa się poziom naszego spokoju i szczęścia wewnętrznego, zapragnęłam dzielić się tym z innymi. Dziś jako coach i trener zmiany pracuję z kobietami oraz wspieram je w rozwoju. Dodaję wiatru w żagle, które zapomniały pchać je naprzód. Jeśli odważamy się na zmianę sposobu myślenia, postrzegania siebie i świata, mogą zacząć się dziać rzeczy niezwykłe. Czy można się ich obawiać? Tak, bo zawsze obawiamy się nieznanego. Czy warto spróbować? Zdecydowanie, bowiem jeśli sami sobie nie pomożemy, nikt inny za nas tego nie zrobi. O tym, jak można sobie pomóc, piszę w swoim pierwszym e-booku zatytułowanym Jak zmienić swoje życie. Głęboko wierzę, że pewne słowa, zdania, przemyślenia mogą stać się inspiracją, swoistym drogowskazem ku temu, aby wejść na właściwe dla siebie tory. Bo w każdym momencie możesz to zrobić. Może warto zacząć teraz.

Autorka: Karolina Nowakowska – aktorka teatralna, filmowa, wokalistka, konferansjerka, life coach. Absolwentka dziennikarstwa i podyplomowych studiów.

Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na