Diagnostyka jest ważna

Autor: Małgorzata Frajberg

 

Podstawa to badania podstawowe

Chroniczne zmęczenie i przewlekły ból to główne powody, dla których odwiedzamy
lekarza i zaczynamy szukać przyczyn naszego złego samopoczucia. Jednak takie
objawy zaczynają się pojawiać, kiedy choroba jest zaawansowana a wtedy
trudniej ja zwalczyć. Walkę o zdrowie musimy zacząć wcześniej, regularnie
kontrolując jego stan i reagując, zanim zmiany chorobowe rozwiną się w
niepożądaną stronę. Zima to doskonały moment aby uczynić postanowienie
noworoczne: wpisuję badania profilaktyczne na stałe do kalendarza. I będę je
regularnie wykonywać. Trzymam za Was kciuki!

Podstawowe badania profilaktyczne to przede wszystkim morfologia krwi
obwodowej. Na badanie nie potrzebujemy wiele czasu a wyniki pozwalają
precyzyjnie określić stan organizmu i wskazać punkty krytyczne, wymagające
interwencji farmakologicznej lub pogłębionej diagnostyki. Umożliwiają choćby
rozpoznanie stanu zapalnego, infekcji, niedokrwistości czy innych procesów
chorobowych. Na zleceniu takich badań znajdzie się kilka podstawowych
wskaźników:

Wskaźnik OB (Odczyn Biernackiego) to tempo opadania krwinek czerwonych w
czasie. Norma OB zależy od wieku i płci. W stanie prawidłowym krwinki pobrane
do badania opadają wolniej, natomiast w zmienionym chorobowo osoczu lub przy
nieprawidłowym zlepianiu się erytrocytów opad ten ulega przyspieszeniu lub
zwolnieniu.

Czasami stosowany jest wskaźnik CRP. CRP to białko C-reaktywne, czyli jedno z
białek tzw. ostrej fazy, które pojawia się we krwi jako informacja o stanie
zapalnym. Białka CRP są markerami stanu zapalnego, czyli wskaźnikiem
bezobjawowego stanu zapalnego. Jest dość istotne, kiedy nie mamy żadnych
objawów fizycznych, nic nas nie boli, czujemy się „zdrowi”. Poziom CRP może
rosnąć, kiedy w organizmie toczy się infekcja bakteryjna, choroba nowotworowa
a także jeśli doszło do zawału serca, urazu lub stanu zapalnego. Białko
C-reaktywne pojawia się jako reakcja obronna organizmu. Należy pamiętać, że
wartość białka CRP krążącego we krwi uzależniona jest od wielu czynników.
Znaczenie mają płeć, masa ciała, rasa, wiek, palenie papierosów oraz stosowane
leki. Na wynik CRP wpływa również dieta, mała zawartość węglowodanów i
spożywanie dużych ilości olejów roślinnych powodują obniżenie CRP.

Nieodzowne jest badanie cukru czyli sprawdzenie poziomu glukozy. Ma
zastosowanie w badaniach profilaktycznych w kierunku cukrzycy oraz służy do
rozpoznawania tej choroby. Stężenie glukozy we krwi pozwala na monitorowanie
wysokiego stężenia (hiperglikemii), zbyt niskiego stężenia we krwi
(hipoglikemii), przebiegu cukrzycy i stanu przedcukrzycowego. Zewsząd jesteśmy
bombardowani informacjami na temat cholesterolu – jemy za tłusto, za dużo,
niezdrowo i większość z nas ma go w nadmiarze a to prosta droga do miażdżycy i
zawału. Jest w tym sporo prawdy ale… dostarczamy go nie tylko z pożywieniem:
jest również syntetyzowany w ścianie jelita i wątrobie; jest między innymi
składnikiem błon komórkowych oraz prekursorem hormonów sterydowych i kwasów
żółciowych. Przy badaniu należy wziąć pod uwagę nie tylko cholesterol
całkowity, lecz również jego poszczególne frakcje czyli HDL oraz LDL.
Cholesterol frakcji HDL jest odpowiedzialny za zwrotny transport cholesterolu
z komórek tkanek obwodowych do wątroby. Wątroba jest jedynym organem zdolnym
do eliminacji cholesterolu z ustroju poprzez syntezę kwasów żółciowych.
Podwyższone stężenie cholesterolu HDL chroni przed wystąpieniem choroby
niedokrwiennej serca. Obniżone stężenie HDL, zwłaszcza w połączeniu z
podwyższonym stężeniem trójglicerydów, jest związane ze zwiększonym ryzykiem
choroby wieńcowej. „Zły cholesterol” to potoczne określenie na cholesterol
LDL. Zadaniem lipoprotein LDL jest transportowanie cholesterolu z wątroby do
komórek. Odkryto, że nadmiar koreluje z występowaniem chorób serca. Kiedy mamy
za dużo cholesterolu LDL, odkłada się w komórkach ścian tętniczych, tworząc
złogi, zwane blaszkami miażdżycowymi. Doprowadza to do zwężenia tętnic
wieńcowych, co z kolei przyczynia się do występowania chorób serca. To on
właśnie jest winny złej reputacji cholesterolu.

Sprawdzając cholesterol należy także przyjrzeć się trójglicerydom TG. Stanowią
one główną formę magazynowania kwasów tłuszczowych i faktycznie są głównym
źródłem energii u ludzi. Oznaczenie trójglicerydów stosuje się w diagnostyce i
leczeniu chorób związanych z metabolizmem lipidów. Zwiększone stężenie TG
wiąże się ze zwiększonym ryzykiem choroby wieńcowej. Również badanie kwasu
moczowego jest oznaczeniem przydatnym w diagnostyce kamicy nerkowej, zaburzeń
metabolicznych i zaawansowanej dny moczanowej, jak również w celu
monitorowania stężenia kwasu moczowego podczas chemio- lub radioterapii.

Badanie ogólne moczu. Jest to badanie przesiewowe w kierunku chorób
metabolicznych i chorób nerek oraz zakażeń układu moczowego. Poza badaniem
profilaktycznym, należy je wykonać również gdy występują objawy zakażenia
układu moczowego, takie jak ból brzucha, ból w okolicy lędźwiowej, częste
lub/i bolesne oddawanie moczu czy obecność krwi w moczu. Badanie dostarcza
informacji o zdolności nerek do rozcieńczania i zagęszczania moczu, stanie
czynnościowym kłębuszków nerkowych, zdolności resorpcyjnej i wydzielniczej
kanalików nerkowych.

Zwykły posiew kału jest badaniem, które pozwala zidentyfikować bakterie c h o
r o b o t w ó r c z e w kale. Bakterie wykryte w kale reprezentują populację
bakterii obecnych w przewodzie pokarmowym, który nie jest środowiskiem
jałowym. Bytują w nim bakterie i grzyby określane jako fizjologiczna
mikroflora. Odgrywa ona ważną rolę w trawieniu pokarmu, a także tworzy barierę
chroniącą przed wzrostem bakterii chorobotwórczych. Fizjologiczna mikroflora
jelita jest zwykle w pewnej równowadze. Stan tej równowagi może zostać
zakłócony przez bardzo różne czynniki, począwszy od diety po choroby
nowotworowe. Wbrew pozorom także ono może wiele “powiedzieć” o stanie naszego
zdrowia. Samo sprawdzenie ph kału może dać odpowiedź na pytanie o jakość
trawienia – niskie pH to efekt złego wchłaniania węglowodanów. W przypadku
kału warto pójść z badaniami o krok dalej i sięgnąć do badań specjalistycznych
i sprawdzić poziom kalprotektyny. Ważne jest, aby badanie wykonać ilościowo
(gdzie mamy podaną dokładną ilość), a nie jakościowo (gdzie dowiemy się tylko
czy występuje). Oznaczenie kalprotektyny w kale przydatne jest w diagnostyce i
różnicowaniu stanów zapalnych jelit i przewodu pokarmowego. U pacjentów z
nieswoistymi zapaleniami jelit dochodzi do rozszczelnienia bariery jelitowej i
nasilonego przenikania leukocytów przez ścianę jelita, co w konsekwencji
prowadzi do zwiększonego uwalniania kalprotektyny do kału. Wzrost jej stężenia
u pacjentów z NZJ sugeruje, że jest ona dobrym markerem służącym diagnozowaniu
i monitorowaniu chorób przewodu pokarmowego. Należy jednak pamiętać, że nie
jest ona markerem specyficznym tylko dla nieswoistych zapaleń jelit. Jej
stężenie wzrasta także w nowotworach jelita grubego, aktywnych schorzeniach
reumatycznych, ostrym zapaleniu trzustki, marskości wątroby, zapaleniu płuc,
po znacznym wysiłku i w trakcie przyjmowania niesteroidowych leków
przeciwzapalnych. Z kolei po intensywnym leczeniu hormonami kory nadnerczy jej
stężenie obniża się. Brytyjskie wytyczne NICE z 2015 r. rekomendują pomiar
kalprotektyny w kale jako badanie uzupełniające w diagnostyce różnicowej IBD i
IBS u osób ze świeżym początkiem objawów klinicznych, u których nie podejrzewa
się procesu n o w o t w o r o w e g o. Wg badań klinicznych czułość testów u
dorosłych sięga tu 83-100%, a swoistość 60-100%. U dzieci czułość wynosi
95-100%, natomiast swoistość 44-93%. Niepodwyższo- ny poziom kalprotektyny
można uznać więc za rodzaj filtra, pomagającego uniknąć niepotrzebnych badań
endoskopowych, które są inwazyjne i bardziej obciążające dla pacjenta.

Perspektywa postawienia samodzielnie diagnozy w oparciu o wiedzę dostępną w
internecie oraz doświadczenia znajomych jest niezwykle kusząca. Jednak warto
poświęcić dodatkowy czas na wizytę u lekarza, który postawi profesjonalną
diagnozę i da wskazówki do dalszego postępowania dopasowane do naszych
indywidualnych potrzeb.

Test oceny szczelności śluzówki jelita

Odbiegająca od normy flora jelitowa, w zależności od rozległości wadliwego
zasiedlenia, nie jest w stanie wypełnić swoich fizjologicznych zadań lub też
wypełnia je w sposób ograniczony. Zaburzenie bariery mikrobiologicznej
śluzówki jelit pociąga za sobą osłabienie bariery zapobiegającej
przedostawaniu się do krwioobiegu substancji powodujących nietolerancje lub
alergie pokarmowe.

Taki proces może prowadzić do aktywacji mechanizmów chorobotwórczych,
prowadzących do utajonych zmian zapalnych śluzówki jelit i do zaburzenia ich
szczelności. Rozpoznanie tego stanu jest niezwykle istotne, gdyż często samo
przywrócenie prawidłowej flory jelitowej (za pomocą odpowiedniego żywienia i
suplementacji) eliminuje problem pacjenta.

Bakterie bytujące w jeliatch w 99% należą do grupy beztlenowców, do
nielicznych bakterii względnie beztlenowych należą pałeczki Enterobacteriace.
Są to bakterie gnilne spożytkowujące białko z pożywienia. Wytwarzają one
metabolity, które są niepożądane i to one są sprawcami dolegliwości
jelitowych. Zwiększenie ilości tych szczepów bakteryjnych ponad normę powoduje
produkcję endotoksyny (LPS), co wraz ze zmniejszeniem odporności może być
objawem niewłaściwego odżywiania. Konsekwencją mogą być zaburzenia trawienia i
nieprawidłowości na tle immunologicznym. Endotoksyna LPS jest parametrem
służącym do oceny zmiany w obszarze równowagi naturalnej flory bakteryjnej
jelit na korzyść bakterii Gram-ujemnych i/lub zaburzenia funkcji bariery
śluzówki jelit (zwiększonej przepuszczalności jelitowej), a tym samym
zwiększenia przemieszczania się endotoksyn do krwioobiegu i podniesienia
aktywnego biologicznie LPS w organizmie. Pełen obraz uzyskuje się po
sprawdzeniu zonuliny, która pozwala ocenić funkcje bariery śluzówki jelitowej.
Badanie jest zalecane również w przypadku schorzeń autoimmunologicznych, np.:
reumatoidalnego zapalenia stawów oraz celiakii, cukrzycy (insulinozależnej) i
stwardnienia rozsianego. Oznaczenie dwóch markerów dysfunkcji jelita –
endotoksyny i zonuliny – pomoże określić stopień przepuszczalności śluzówki
jelit oraz zaawansowanie stanu zapalnego w jelitach.

Ilość badań dostępnych w diagnostyce jest bardzo duża, należy korzystać z
tego, co oferuje współczesna diagnostyka laboratoryjna. Tych podstawowych i
specjalistycznych. Na wynikach badań laboratoryjnych znajdują się normy dla
poszczególnych wskaźników. Perspektywa postawienia samodzielnie diagnozy w
oparciu o wiedzę dostępną w internecie oraz doświadczenia znajomych jest
niezwykle kusząca. Jednak warto poświęcić dodatkowy czas na wizytę u lekarza,
który postawi profesjonalną diagnozę i da wskazówki do dalszego postępowania
dopasowane do naszych indywidualnych potrzeb. Wskaźniki są czułe nie tylko na
stan choroby ale także na wszelkie nasze zachowania odbiegające od normy –
obraz krwi nie będzie wiarygodny, jeśli w dniu poprzedzającym badanie
zjedliśmy nazbyt obfitą kolację z dodatkiem alkoholu; nadmierny wysiłek
fizyczny także nie jest wskazany. Należy zawsze zgłosić wszelkie odstępstwa
lekarzowi, który będzie interpretował wyniki naszych badań, bo to tworzy pełen
obraz sytuacji i być może niektóre wskaźniki trzeba będzie zweryfikować
ponownie.

ŹRÓDŁA

  1. M. Montalto, A. Gallo, L. Santoro, F. D’onofrio, R. Landolfi, A. Gasbarrini,
    Role of fecal calprotectin in gastrointestinal disorders. European Review
    for Medical and Pharmacological Sciences 2013; 17: 1569-1582
  2. Inflammatory and non-inflammatory bowel diseases: systematic review and
    economic evaluation. Health Technology Assessment Vol. 17 Issue 55 Nov. 2013
    ISSN 1366-5278
  3. Emanuel Burria, Christoph Beglinger, Faecal calprotectin – a useful tool in
    the management of inflammatory bowel disease. Swiss Med Wkly.
    2012;142:w13557
  4. Callum G. Fraser, Calprotectin: Time to start testing? Pathology Feb. 2015,
    47(S1) doi: 10.1097/01.PAT.0000461377.05886.7a
  5. „Kalprotektyna jako marker w diagnostyce i monitorowaniu nieswoistych
    zapaleń jelit” Maja Mirska
  6. „Zespół jelita wrażliwego i kalprotektyna”; diagnostyka laboratoryjna
    Journal of Laboratory Diagnostics Diagn Lab 2015; 51(4): 327-330
  7. N. Waugh, E. Cummins, P. Royle, N-B. Kandala, D. Shyangdan, R. Arasaradnam,
    C. Clar and R. Johnston, Faecal calprotectin testing for differentiating
    amongst
  8. A. M. Schoepfer, J. D. Lewis, Serial Fecal Calprotectin Measurements to
    Detect Endoscopic Recurrence in Postoperative Crohn’s Disease: Is
    Colonoscopic Surveillance No Longer Needed?
    http://dx.doi.org/10.1053/j.gastro.2015.03.021
  9. The protective effect of procyanidin against LPS-induced acute gut injury by
    the regulations of oxidative state. Wu QJ, Wang YQ, Qi YX.
  10. Zonulin as prehaptoglobin2 regulates lung permeability and activates the
    complement system. Rittirsch D, Flierl MA, Nadeau BA, Day DE, Huber-Lang MS,
    Grailer JJ, Zetoune FS, Andjelkovic AV, Fasano A, Ward PA. Am J Physiol Lung
    Cell Mol Physiol. 2013 Jun 15;304(12):L863-72. doi:
    10.1152/ajplung.00196.2012. Epub 2013 Apr 5.
Znajdź nas na
Znajdź nas na
Znajdź nas na