Pomysł na jesienne wieczory

Pomysł na jesienny wieczór

Autor: Magda Rodak

Czeka nas jeszcze wiele długich jesiennych wieczorów, które miło spędzić w domowym zaciszu. Dobrze jednak mieć świadomość, że możemy je sensownie spożytkować i odkryć w sobie nowe pasje.

Jesienne wieczory zachęcają do spędzania czasu w domu. Ten czas kojarzy nam się z miłymi godzinami spędzonymi pod kocem, z kubkiem herbaty i dobrą książką w ręku albo przyjemnym serialem w telewizorze. Jednak okres pandemii pokazał nam, że także wiele naszych codziennych aktywności możemy wykonywać z domu. Warto co jakiś czas próbować nowych rzeczy, a chwile spędzone w przytulnych wnętrzach są do tego idealną okazją.

Nauka języków kojarzy ci się z nudą, mozołem, uczeniem się na pamięć słówek i dziwnych gramatycznych reguł? Tak nie powinno być! Warto ściągnąć na telefon dwie darmowe aplikacje – Duolingo i Memrise. W lekki i przyjemny sposób pomogą nam one poszerzyć zasób słownictwa. Memrise oferuje kursy z pięciu różnych języków na różnych poziomach zaawansowania. Z kolei Duolingo w wersji polskiej pozwala tylko na naukę angielskiego, ale znając już ten język możemy brać udział w kilkunastu innych kursach – nie tylko francuskiego bądź niemieckiego, ale także koreańskiego, esperanto czy norweskiego.

Ciekawym sposobem na poznanie nowych kultur i podszkolenie języka jest wymiana listów z osobami z całego świata. Chętnych do takiej korespondencji można znaleźć np. na Instagramie pod hashtagiem #penpalswanted. Takie listy są nie tylko ciekawe, ale także piękne – często ręcznie zdobione z wykorzystaniem scrapbookingu, opatrzone rysunkami lub fotografiami. Jeżeli nie chcemy inwestować w papeterię i czekać kilka tygodni na pierwszą odpowiedź, możemy na początek zainstalować aplikację Slowly. Listy pisze się w niej przez Internet, ale to nie znaczy, że odpowiedź przyjdzie do nas po kilku minutach – w zależności od tego, jak daleko od nas znajduje się adresat, każdy list „idzie” od kilku do kilkunastu godzin.

Czy siedzenie w domu naprawdę zawsze musi polegać na siedzeniu? Oczywiście, że nie! Zawsze warto wprowadzić do swojego życia odrobinę ruchu – np. praktykując jogę. To idealna aktywność dla początkujących. Joga nie wymaga drogiego sprzętu i można ją ćwiczyć w dowolnym miejscu na Ziemi – wystarczy wygodny strój, kawałek miejsca na matę i… dostęp do Internetu. Na YouTubie znajdziemy wiele filmików i tutoriali dla amatorów jogi. Godne polecenia są np. kanały Yoga with Adriene (po angielsku) i Małgorzata Mostowska (po polsku). Obie nagrały po kilkaset (!) filmów z zajęciami o zróżnicowanym poziomie trudności, a także filmy tematyczne – np. joga da kobiet w ciąży albo dla osób, które mają siedzący tryb pracy.

W ostatnich latach Netflix i HBO GO zyskały ogromną popularność. Nie są to jedyne serwisy filmowe, które warto poznać. MUBI to serwis streamingowy, który oferuje filmy niszowe, często nieznane szerszej publiczności. Każdy film jest tam dostępny tylko przez miesiąc, więc oferta zmienia się codziennie. Miesięczny dostęp kosztuje około 30 złotych. Innym ciekawym serwisem jest Ninateka, na której znajdziemy wiele polskich filmów – dokumentów, fabuł i animacji, a także zapisy spektakli teatralnych, oper i koncertów. Na Ninatece można obejrzeć zarówno polskie klasyki, jak i filmy eksperymentalne. Dostęp do serwisu jest bezpłatny i wolny od reklam.

Jeżeli jesienne wieczory chcielibyśmy poświęcić na rozwój intelektualny, warto zainteresować się propzycjami Khan Academy i Coursera. Khan Academy oferuje kursy, dzięki którym możemy poznać podstawy wielu dziedzin, np. makroekonomii, historii USA czy elektrotechniki. Jeszcze szerszą ofertę możemy znaleźć na Courserze – platformie oferującej multimedialne warsztaty prowadzone przez różne instytucje, np. Museum of Modern Art w Nowym Jorku (moda, fotografia czy sztuka współczesna) i Yale University (psychologia, muzyka klasyczna czy rynki finansowe).